Danielo - odzież kolarska

“Hiszpański nonsens”, czyli Valverde i Quintana na Dwars door Vlaanderen

Alejandro Valverde na trasie Strade Bianche

Alejandro Valverde i Nairo Quintana wezmą udział w semiklasyku Dwars door Vlaanderen, celem poznania bruków i przygotowania się do 9. etapu Tour de France, który zaprowadzi ich do Roubaix. Movistar Team uważa to za dobry sposób przygotowań, tymczasem Flamandowie pukają się tylko w głowę.

Na trasie Dwars door Vlaanderen znajdzie się 12 mniej używanych flandryjskich podjazdów oraz 5 płaskich odcinków brukowych. Kolarze pojadą z Roeselare do Waregem na dystansie 181 kilometrów. Prognozy na środę przewidują opady deszczu, wiatr i temperaturę do 7 stopni.

Uważam, że to dobrze, iż z Nairo pojedziemy we Flandrii, w perspektywie etapu Tour de France do Roubaix, na którym znajdzie się sporo brukowych sektorów. Sam trening na takich drogach to za mało, trzeba sprawdzić się w wyścigu

– powiedział Valverde w “Het Nieuwsblad”.

Hiszpan nie ukrywał przy tym, że będzie miał na uwadze własne bezpieczeństwo.

Jeżeli spadnie deszcz nie podejmę żadnego ryzyka. Wyścig nie jest tego warty

– zaznaczył.

Traktowanie Dwars door Vlaanderen, bądź co bądź imprezy WorldTour, za wyścig treningowy nie wszystkim się podoba. Miejscowi komentatorzy wyprawę kolarzy Movistar nazywają “hiszpańskim nonsensem”, ponieważ flamandzki bruk nie przystaje do “kocich łbów” na drogach północnej Francji.

W porównaniu do tras Roubaix, flamandzkie bruki to promenady

– piszą.