Jolien D’Hoore liderką Mitchelton-Scott na pierwsze wiosenne klasyki

Jolien D’Hoore zadebiutuje w barwach zespołu Mitchelton-Scott w otwierającym wiosenną kampanię brukową wyścigu Omloop Het Nieuwsblad.

W nadchodzący weekend (24-25 lutego) zawodniczki zespołu Mitchelton-Scott wystartują w dwóch wyścigach rozpoczynających wiosenne klasyki – Omloop Het Nieuwsblad i Omloop van het Hageland.

Dla D’Hoore, która w swojej karierze wygrywała już obydwa wyścigi, będzie to debiut w barwach australijskiej drużyny. 27-latka to obecna mistrzyni Belgii w wyścigu ze startu wspólnego. Po złoto na krajowym czempionacie sięgała już czterokrotnie. W poprzednim sezonie wygrywała etapy Tour of Norway i Giro Rosa, najlepsza okazała się także podczas jednodniowego wyścigu Madrid Challenge by la Vuelta.

Jestem bardzo podekscytowana rozpoczęciem sezonu z moją nową drużyną podczas wyścigów na mojej ojczystej ziemi. Dobrze przepracowałam okres treningowy w Hiszpanii i w Portugalii, więc czuję się gotowa do sezonu

– powiedziała.

Sobotni klasyk Omloop Het Nieuwsblad otworzy wiosenną kampanię u panów, ale także u pań. Zawodniczki będą miały do pokonania 122 kilometrów z Merelbeke do Ninove. Wyścig tradycyjnie otwiera cykl wiosennych klasyków, ale po zmianach na trasie panie będą musiały się zmierzyć z takimi legendarnymi podjazdami znanymi z wyścigu Ronde van Vlaanderen jak Bosberg (980 m; 5,8%), Muur-Kapelmuur (1100 m; 9,3%) oraz brukowanymi odcinkami jak Haaghoek.

Dzień później kolejny jednodniowy wyścig, tym razem Omloop van het Hageland. Najpierw zawodniczki będą pokonywały 53-kilometrowe okrążenie, a następnie sześć 13-kilometrowe kółka wokół miejscowości Tielt-Winge. Pagórkowaty wyścig powinien zakończyć się sprintem z okrojonej grupki, która metę osiągnie po 131 kilometrach.

D’Hoore, która uznawana jest za jedną z najlepszych sprinterek w peletonie, doświadczenie z szosy łączy z tym zdobytym na welodromach. Z ubiegłorocznych mistrzostw świata w kolarstwie torowym w Hongkongu przywiozła złoto w madisonie i brąz w scratchu, a podczas igrzyskach olimpijskich w Rio de Janeiro stanęła na najniższym stopniu podium w omnium.

W tym sezonie Belgijka jest częścią bardzo silnej ekipy, która w 2017 roku odniosła 18 zwycięstw, w tym 7 w wyścigach Women’s WorldTour.

 Jestem dumna z tego, że jestem częścią tak silnej ekipy. Gracie Elvin i Annemiek van Vleuten to dziewczyny, które są bardzo doświadczone w belgijskich klasykach. Dwa razy triumfowałam w Omloop van Hageland i jest to jeden z moich ulubionych wyścigów. Jest ciężki i zazwyczaj kończy się sprintem, więc pasuje do mojego stylu jazdy. Celem jest zwycięstwo dla mojej nowej drużyny

– podkreśliła.

Wspomniana przez belgijską cyklistkę Gracie Elvin w ubiegłym sezonie zajęła drugie miejsce w kobiecym Ronde van Vlaandere. Za to Annemiek van Vleuten w ubiegłorocznym Omloop Het Nieuwsblad stanęła na najniższym stopniu podium. Obie zawodniczki obok D’Hoore będą także silnymi punktami zespołu.

To zawsze trudny pierwszy wyścig w Europie. Nikt nie wie, co tak naprawdę się wydarzy. W połączeniu z nowym, znacznie trudniejszym profilem bardzo trudno powiedzieć kto będzie triumfował w sobotę. Myślę, że mamy kilka opcji na ten weekend. Wszystkie zawodniczki są zdrowe i zmotywowane do osiągnięcia dobrego wyniku

– dodał dyrektor sportowy ekipy Gene Bates.

W składzie zespołu z antypodów na trasach belgijskich wyścigów, oprócz D’Hoore, Elvin i van Vleuten, wystąpią też Jessica Allen, Sarah Roy, Amanda Spratt oraz Georgia Williams.