Tomasz Marczyński przez następne trzy lata będzie zawodnikiem belgijskiej drużyny Lotto Soudal.
“Maniek” w obecnym zespole jeździ od 2016 roku. Trzykrotny mistrz Polski w pierwszym sezonie zmagał się z wieloma problemami zdrowotnymi, mimo to włodarze ekipy zdecydowali się przedłużyć kontrakt na następny rok.
I to był strzał w dziesiątkę. Kończący się sezon jest jednym z najlepszych w karierze Marczyńskiego. Świetna praca dla kolegów z drużyny w Giro d’Italia oraz dwa zwycięstwa etapowe podczas Vuelta a Espana zaowocowały przedłużeniem kontraktu do 2020 roku.
Zespół zawsze we mnie wierzył, nawet gdy zmagałem się problemami zdrowotnymi w ubiegłym sezonie. Teraz znów we mnie uwierzyli, przedłużając ponownie kontrakt. Chciałem zostać w drużynie, ponieważ czuję się tu jak w jednej wielkiej rodzinie. Cieszę się, że w tym sezonie mogłem wygrać dwa etapy podczas Vuelty. W ten sposób mogłem podziękować całej ekipie za wsparci, które zaoferowali mi rok temu
– powiedział 33-latek.
Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…
Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…
Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…
Kirsten Faulkner wyczuła swój moment na Vuelta Femenina. Dominika Włodarczyk wraca do ścigania. Wyniki i informacje z 1 maja.
Kristen Faulkner (EF Education-Cannondale) wygrała w Saragossie czwarty odcinek La Vuelta Femenina.
Maxim van Gils (Lotto Dstny) wygrał we Frankfurcie nad Menem niemiecki klasyk Eschborn-Frankfurt.
Zobacz komentarze
yes ! yes ! yes !!!:D
Brawo !!!!!!!!!
Bo tam lepszego teraz nie ma.
Brawo! I niech Pan Tomasz nie przejmuje się prywatą selekcjonera Wadeckiego, bo który z jego faworytów (oprócz Kwiatkowskiego, Majki i ewentualnie Bodnara) dostałby taki kontrakt?
no jak by nie przedluzyl to lotto-soudal by sie sfrajerowalo :)
Tomasz Marczyński powinien startować w norweskich mistrzostwach świata. Nie został zabrany bo wygrały względy Wadeckiego i Miłka. Miłek sponsoruje kadrę na MŚ i w głowie jemu i Wadeckiemu nie może się pomieścić aby nie startował jakikolwiek zawodnik z CCC w wyścigu elity i musiał być od wielu lat słabiutki Maciej Paterski. Brak Tomasza Marczyńskiego był powodem ,że polska ekipa grała tylko na Kwiatkowskiego ( który moim zdaniem na ostatniej rundzie i finiszu był tylko tłem dla innych zawodników). Szkoda można było wykorzystać formę z Vuelty Marczyńskiego... Powinno zrezygnować się z Wadeckiego jako trenera kadry bo ten ma przecież wieczny etat u Miłka w CCC i chyba zdecydowanie tego za dużo...