Zapowiedź 8. etapu Vuelta a Espana. 26 sierpnia: Hellin – Xorret de Catí (199,5 km).
Podjazd na trasie wyścigu pojawiał się pięciokrotnie – po raz pierwszy w 1998 roku, gdy na mecie jako pierwszy zameldował się śp. Jose Maria Jimenez. Dwa lata później i sześć lat później na szczycie jako pierwszy meldował się Eladio Jimenez, natomiast w 2009 roku wspinaczkę podbił Gustavo Cesar Veloso. Po raz ostatni kolarze gościli tu w 2010 roku, a na mecie jako pierwszy zapisał się David Moncoutie.
Ścianka na trasach Vuelty zawsze gości w pierwszej fazie wyścigu i tym razem także powinna przyczynić się do zwiększenia powstałych już różnic między faworytami. Spośród obecnych na starcie faworytów podjazd kojarzyli będą Vincenzo Nibali oraz Nicolas Roche.
Na stromych zboczach wyśmienicie czuć powinni się Michael Woods (Cannondale-Drapac) i Esteban Chaves (Orica-Scott), obojętny na wydarzenia nie pozostanie Alberto Contador (Trek-Segafredo).
Lotna premia: 159,5 km
Premie górskie:
Puerto de Biar (111,1 km; kat. 3; 6,1 km; 3,4%)
Puerto de Onil (127,5 km; kat. 3; 7 km; 3,8%)
Alto Xorret de Catí (196,6 km; 3,8 km; 11,2%, maks. 22%)
Start do etapu o godz. 12:34, planowany finisz: 17:25-17:57.
Początek transmisji w stacji Eurosport: 15:00.
mapki: Unipublic
Mistrzyni Kanady Alison Jackson zdobyła w Moncofar drugi etap La Vuelta Femenina.
Marta Lach zawojowała Luksemburg. Olga Wankiewicz i Rafał Majka na podiach. Nowość dla zawodniczek hiszpańskiej Vuelty. Wiadomości i wyniki z…
Florian Lipowitz sensacyjne zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Tour de Romandie. Kim jest 23-letni Niemiec z Bora-hansgrohe?
Zespół LIdl-Trek wygrała jazdę drużynową na czas, otwierającą wyścig La Vuelta Femenina.
Dorian Godon (Decathlon AG2R La Mondiale) wygrał w Vernier na zakończenie wyścigu Tour de Romandie.
Marta Lach wygrała wyścig w Luksemburgu. Olga Wankiewicz na podium w Czechach. Wiadomości i wyniki z 27 kwietnia.
Zobacz komentarze
To Froome zostanie obojętny na ataki innych liderów :o ?
Nie wiem co było napisane w nocy, ale teraz jest "obojętny na wydarzenia nie pozostanie Alberto Contador". O Froome nic, bo on jest właśnie tymi "wydarzeniami".