Tour de France

Tour de France 2017. Boasson Hagen: “nie chciałem czekać na kolejny fotofinisz”

Cztery razy kończył etap w czołowej “trójce”, a dziś zwyciężył. Edvald Boasson Hagen pokazał klasę dziewiętnastego dnia 104. Tour de France. 

Norweg załapał się do głównej ucieczki, która zawiązała się kilkanaście kilometrów po starcie. Przewaga niewielkiej grupki nad peletonem powoli rosła, aż zaczęła oscylować w okolicach ośmiu minut i to wtedy okazało się, że to jej członkowie powalczą o etapowe zwycięstwo. Boasson Hagen zaatakował 3 kilometry przed metą, rozpoczynając solową akcję, która w ostatecznym rozrachunku pozwoliła mu stanąć na najwyższym stopniu podium. Spóźniony peleton przeciął linię mety ponad dwanaście minut później.

Dziś rano obejrzeliśmy film przedstawiający końcówkę i kazano nam trzymać się prawej [strony ronda, na którym zaatakował – przyp. red.], bo było krócej. Wszyscy inni pojechali po lewej, z wyjątkiem Nikiasa Arndta. To był dobry moment. Jako że nie mógł za mną nadążyć, pojechałem na maksa. Nie chciałem czekać na kolejny sprint i na kolejny fotofinisz

– zażartował kolarz Dimension Data.

Dla Boassona Hagena jest to trzecie zwycięstwo etapowe na “Wielkiej Pętli”. Pierwsze dwa wywalczył w 2011 roku, gdy jako pierwszy przeciął linię mety w Lisieux i Pinerolo. Wtedy, jako 24-latek, wraz z Thorem Hushovdtem wbijał norweską flagę na francuskich szczytach, a jego gwiazda – obiecującego klasykowca i świetnego czasowca świeciła jasno jak nigdy. Rok później Norweg prowadził pociąg ekipy Sky, przykładając rękę do triumfu Bradleya Wigginsa w Tour de France.

Ileż się od tego czasu zmieniło. W 2013 nie było jednak powtórki – o etapowe zwycięstwa ocierał się na Tourze i na Vuelcie, ale oprócz tradycyjnej dominacji na norweskich szosach i wygranym etapie Criterium du Dauphine, nie nawiązywał do wyników w największych imprezach. W 2014 roku, ostatnim w Sky, był cieniem siebie – plotki mówiły, że jego celem było wyspecjalizowanie się w największych wyścigach klasycznych, ale Hagen sprawiał wrażenie zawodnika męczącego się nie tyle na trasie, co ogólnie jazdą na rowerze.

Transfer do MTN-Qhubeka (obecnie Dimension Data) nie przyniósł gwałtownych zmian. Hagen w 2015 pokazał się kilka razy na trasie “Wielkiej Pętli” i po niemrawym sezonie przypomniał o sobie wygraną w Tour of Britain. Rok później było nieco lepiej – 5. pozycja w Paryż-Roubaix, 6. w mistrzostwach globu i wygrane etapowe na trasach Criterium du Dauphine i Eneco Tour dały powiew zmian – powrotu głodu ścigania i większej świeżości dojrzałego już Norwega.

O ile trudno dostrzec w tym jakiś regularny wzór, dzisiejszy sukces na pewno podbuduje 30-latka, który powoli zaczynał kojarzyć się tylko z wiktoriami w norweskich imprezach.

Byłem za blisko zbyt często, lecz dzięki temu zyskałem pewność, że stać mnie na sukces

– podkreślił.

30-latek z Rudsbygd obecnie jest liderem grupy Briana Smitha nad Sekwaną. Początkowo tę rolę miał pełnić Mark Cavendish, a zadaniem Boassona Hagena miało być rozprowadzania “Manxmana”. Gdy ten musiał się jednak wycofać po kraksie, w której złamał łopatkę, Norweg starał się go godnie zastąpić.

Jako drużyna byliśmy zmotywowani na początku wyścigu. Nie chcieliśmy siedzieć i nic nie robić po tym, jak Cavendish nas opuścił. Cieszę się, że dziś spełniłem oczekiwania

– zakończył.

Mikołaj Krok

Recent Posts

Vollering z wiatrem | Pogacar po marzenie | Wynik kariery Markus | Tro-Bro Leon dla De Lie

Pogacar przywdział maglia rosa. Vollering wykorzystała wiatr, by wygrać Vueltę. De Lie wygrał Tro-Bro Leon. Oto wiadomości i wyniki z…

5 maja 2024, 19:54

Giro d’Italia 2024: etap 3 – przekroje/mapki

Zapowiedź 3. etapu Giro d’Italia 2024. 6 maja (poniedziałek): Novara – Fossano (166 km ⭐️⭐️).

5 maja 2024, 18:20

Giro d’Italia 2023: etap 2. Triumf Tadeja Pogacara na Oropie

Słoweniec Tadej Pogacar po podjeździe do Santuario della Madonna Nera di Oropa sięgnął po zwycięstwo w drugim dniu Giro d’Italia.

5 maja 2024, 17:25

La Vuelta Femenina 2024: etap 8. Podwójny triumf Demi Vollering

Holenderka Demi Vollering zwyciężyła na ostatnim etapie La Vuelta Femenina. Pieczętując tym swój triumf w klasyfikacji generalnej wyścigu.

5 maja 2024, 13:58

Podia Lach i Pikulik | Bęben najlepszy w Grudziądzu | Narvaez nie dał się Pogacarowi

Polskie kolarstwo jest kobietą. Narvaez popsuł plany Pogacara. Tiberi podpisał nowy kontrakt. Wiadomości i wyniki z 4 maja.

4 maja 2024, 21:16

Giro d’Italia 2024. Pogacar wiedział, że Narvaeza może nie ograć

Tadej Pogacar chciał wygrać już na otwarcie Giro d'Italia. Słoweniec w finale wiedział jednak, że pokonanie Jhonatana Narvaeza może być…

4 maja 2024, 19:00