Wiadomości

Mistrzostwa Polski 2017. Majka: “trochę się będą musieli zmęczyć z nami”

Mistrz Polski Rafał Majka i jego dwaj drużynowi koledzy w niedzielę rzucą wyzwanie polskiemu peletonowi w walce o biało-czerwoną koszulkę.

Lider zespołu Bora-hansgrohe w niedzielę stanie na starcie wyścigu ze startu wspólnego elity mężczyzn i bronił będzie tytułu mistrza Polski.

Dwukrotny najlepszy góral Tour de France na Pomorze przyjechał wraz z Maciejem Bodnarem i Pawłem Poljańskim. Tercet grupy Bora-hansgrohe, który 1 lipca stanie na starcie Tour de France, w niedzielę na drogach Gdyni zmierzy się z zespołami ścigającymi się zwykle na polskim podwórku oraz nieliczną grupką zawodników występujących w zagranicznych zespołach.

Na pewno wszyscy będą na nas patrzeć. Trochę się będą musieli zmęczyć z nami, czy na płaskim czy na hopce czy na wietrze. To trochę za dużo kilometrów. Spieszę się na samolot, będziemy szybko jechać

– zażartował Majka podczas spotkania z kibicami w siedzibie Cycling Planet.

Wyścig na Pomorzu rozgrywany będzie na rodzinnych drogach Pawła Poljańskiego, który kolarską przygodę rozpoczynał w klubie Stefan Rumia, a jako orlik ścigał się w barwach zespołu GKS Cartusia Kartuzy. Występujący na co dzień jako pomocnik Majki, “Zebra” jutro wystartuje po raz pierwszy od połowy maja, od startu w Tour of California.

Tutaj na tych drogach się wychowałem, jako kolarz, jak chłopak, który dopiero zaczynał jeździć na rowerze. Trasy znam bardzo dobrze, ale jeśli mówimy o walce… jest nas trzech, każdy chciałby zostać mistrzem Polski. Ja miałem przyjemność ścigania się w koszulce mistrza Polski młodzieżowców, w zawodowym peletonie byłoby to na pewno inaczej, ale będziemy się starać

– mówił młodzieżowy mistrz Polski z 2012 roku.

Kolarze pokonają 261 kilometrów, mierząc się z pofałdowaną trasą, na której nie brakuje niewielkich podjazdów. Rywalizację urozmaicić powinien wiatr, a także fakt, że zespół CCC Sprandi Polkowice w wyścigu elity, by zwiększyć siłę rażenia, wystawi także młodzieżowców.

Kolarze niemieckiej ekipy zgodni byli, że 261 kilometrów to dystans zbyt długi jak na wyścig elity.

Trasa nie jest tak selektywna jak przed rokiem, ale na pewno będziemy się starać. Nie przyjechaliśmy tutaj żeby się przejechać na wyścigu. Damy z siebie wszystko, mamy dość długi dystans, na pewno będzie to dobry sprawdzian przed Tour de France, dla mnie szczególnie, bo trochę się nie ścigałem

– tłumaczył Poljański.

Tu jest więcej pagórków niż trudniejszych podjazdów. Zobaczymy jak potoczy się wyścig, nie możemy przewidzieć co się wydarzy

– podsumował.

Paweł Gadzała

Zobacz komentarze

Recent Posts

Podia Lach i Pikulik | Bęben najlepszy w Grudziądzu | Narvaez nie dał się Pogacarowi

Polskie kolarstwo jest kobietą. Narvaez popsuł plany Pogacara. Tiberi podpisał nowy kontrakt. Wiadomości i wyniki z 4 maja.

4 maja 2024, 21:16

Giro d’Italia 2024. Pogacar wiedział, że Narvaeza może nie ograć

Tadej Pogacar chciał wygrać już na otwarcie Giro d'Italia. Słoweniec w finale wiedział jednak, że pokonanie Jhonatana Narvaeza może być…

4 maja 2024, 19:00

Giro d’Italia 2024: etap 2 – przekroje/mapki

Zapowiedź 2. etapu Giro d’Italia 2024. 5 maja (niedziela): San Francesco al Campo – Oropa (161 km ⭐️⭐️⭐️).

4 maja 2024, 17:27

Giro d’Italia 2024: etap 1. Jhonatan Narvaez pokonał Tadeja Pogacara

Ekwadorczyk Jhonatan Narvaez (Ineos Grenadiers) wygrał pierwszy etap 107. edycji Giro d’Italia i został liderem wyścigu.

4 maja 2024, 17:21

La Vuelta Femenina 2024: etap 7. Marianne Vos nie do zatrzymania

Marianne Vos (Team Visma | Lease a Bike) triumfowała w Sigüenza w siódmym dniu La Vuelta Femenina.

4 maja 2024, 16:32

Lista startowa Giro d’Italia 2024

Pod nieobecność ubiegłorocznego zwycięzcy, Primoza Roglica, z numerem jeden pojedzie drugi zawodnik tamtego wyścigu Geriant Thomas.

4 maja 2024, 13:23