Paryż-Roubaix 2017: na trasie nowe odcinki brukowe

115. edycja wyścigu Paryż-Roubaix (9 kwietnia) zaliczy 29 odcinków brukowych, w tym dwa nieużywane od lat 80. ubiegłego wieku.

Na trasie znajdzie się łącznie 55 kilometrów „kocich łbów”; o 2,2 kilometra więcej niż w 2016. Całkowity dystans pozostanie ogólnie niezmieniony, albowiem wyścig ma liczyć 257,5 km. Końcówka pozostanie nietknięta, jednak środkowa część trasy przejdzie kosmetyczne zmiany.

Pierwsze trzy brukowane odcinki będą identyczne, jak w ostatnich latach. Prowadzą one kolejno z Troisvilles do Inchy (#29; 2200m), Viesly do Quievy (#28; 1800m) oraz Quievy do Saint-Python (#27; 3700m). Jednak potem kolarze po raz pierwszy od 30 lat pojadą przez liczący 3000 metrów sektor z Viesly do Briastre. Kolejny odcinek również będzie nowy i po 800 metrach zakończy się w Solesmes.

Następnie kolarze zaliczą sektor Vertain-Saint-Martin-sur-Écaillon (#24; 2300m). Zniknie za to prowadzący pod górę Hameau du Buat (1700m), który przed rokiem wrócił po krótkiej przerwie. Zamiast niego zobaczymy odcinek Verchain-Maugré-Quérénaing (#23; 1600m), który ostatnio był używany w 2015 roku.

Od tego momentu kolarze pokonają identyczną trasę jak w 2016, kiedy wygrywał Matthew Hayman. Rywalizacja zakończy się na welodromie w Roubaix.