Chris Froome rozpoczyna sezon 2017 na antypodach

Christopher Froome sezon 2017 rozpoczyna startem w Cadel Evans Great Ocean Road Race (29 stycznia) i Herald Sun Tour (1-5 lutego).

31-letni zawodnik po raz drugi z rzędu pierwsze tygodnie nowego roku spędza na antypodach – przed rokiem sezon zainaugurował triumfem w Herald Sun Tour. W tym roku w Australii trenował już dłużej i przygotowania do szturmu na czwarte zwycięstwo w Tour de France rozpocznie właśnie na szosach Melbourne.

Mała liczba startów w pierwszej części sezonu i spokojne przygotowania do lipcowej walki mają być kluczem do mocy Froome’a. Brytyjczyk przed rokiem w sezon wszedł później i dobrą formę był w stanie utrzymać do końca “Wielkiej Pętli”, a po igrzyskach olimpijskich wywalczył jeszcze drugie miejsce w Vuelta a Espana. Schemat ten będzie próbował powtórzyć w tym roku.

Czuję się tu dobrze. Zacząłem w Australii sezon przed rokiem, w tym sezonie jestem tu trochę wcześniej. Zrobiłem cały blok treningowy, teraz czas na ściganie. Chodzi o to by wykręcić trochę kilometrów w dobrej pogodzie, co nie jest do zrobienia w Europie. A do tego pościgać się przy tłumach kibiców

– powiedział działowi prasowemu ekipy Sky.

Na trasie wyścigu imienia Cadela Evansa zespół Sky broni tytułu – przed rokiem zwycięstwo śmiałym atakiem wyrwał Peter Kennaugh. Froome, który skupi się na pięciodniowej etapówce, nie rozwodzi się nad taktyką.

Jestem zmotywowany. Nie jestem rzecz jasna w formie na Tour de France, ale dam z siebie wszystko i zobaczymy gdzie mnie to zaprowadzi

– zaznaczył.

Brytyjczyk zmęczyć się zdąży już jutro – w Melbourne, na torze F1, odbędzie się 116-kilometrowe kryterium, w którym weźmie udział zebrany na antypodach zawodowy peleton.

Po takim przetarciu start w niedzielę będzie mniejszym szokiem dla organizmu. Będzie szybko, to krótki wyścig, będę miał okazję złapać szybkość wyścigową, której brakowało mi w okresie treningów.

Froome po startach w Australii powróci do treningów, a na europejskich szosach pojawi się dopiero 20 marca, startując w Volta a Catalunya. Później lidera brytyjskiej formacji zobaczymy na Liege-Bastogne-Liege (23 kwietnia) i na Criterium du Dauphine (4-11 czerwca), które będzie ostatnim testem przed “Wielką Pętlą”.