CONI zajmie się handlem zawodowymi umowami

Komisja śledcza Włoskiego Komitetu Olimpijskiego (CONI) przyjrzy się sprawie handlowi zawodowymi kontraktami, jaka wypłynęła na światło dzienne w ubiegłym roku.

Niektóre włoskie drużyny podobno zatrudniały zawodników tylko pod warunkiem, że ci zapłacą za umowę albo załatwią nowego co-sponsora dla całej ekipy. Gdy natomiast kolarz chciał opuścić szeregi teamu, musiał wypłacić na konto pracodawcy „wykupne”.

W centrum zainteresowania śledczych znalazły się m.in. Androni Giocattoli, Bardiani-CSF und Wilier-Southeast. Menedżerom grup grożą długoletnie dyskwalifikacje, a nawet dożywotni zakaz wykonywania zawodu.

Jednym ze świadków, którzy będą odpowiadać na pytania, jest Elia Viviani. Reprezentant Sky sam nie był zamieszany w ten brudny proceder, ale wiele się o nim miał dowiedzieć od swojego przyjaciela Marco Coledana (teraz Trek-Segafredo), który chciał przejść  z Bardiani-CSF do Liquigas. Coledan nie potwierdził zarzutów.