Chris Froome ostrzegał przed motodopingiem

Przebywający w Australii Chris Froome powiedział, że ostrzegał władze kolarskie przed możliwością motodopingu i chce zintensyfikowania kontroli rowerów.

Dwukrotny zwycięzca Tour de France wrócił do problemu po wykryciu silnika elektrycznego w rowerze belgijskiej kolarki przełajowej Femke Van den Driessche, podczas mistrzostw świata w Heusden-Zolder.

Poruszyłem ten problem przed Niezależną Komisją ds. Reformy Kolarstwa. Pojawiały się pogłoski na ten temat, dlatego uważałem, że UCI powinna rozpocząć regularne kontrole. Uważam, że poważnie podeszli do sprawy i mam nadzieję, że będzie to tylko oznaczało zwiększenie kontroli na poziomie WorldTour

– powiedział 30-letni Brytyjczyk.

Froome dodał, że jest zadowolony z tego, że jego wyniki badań wydolnościowych zostały upublicznione.

Ludzie pytali mnie o te dane, a ponieważ nie mam nic do ukrycia, zrobiłem testy i pokazałem swoje liczby. Jestem naprawdę z tego powodu szczęśliwy, nie uważam jednak, że każdy sportowiec musi zrobić to samo. Decyzja należy wyłącznie do zainteresowanej osoby

– podkreślił lider Team Sky, który w środę rozpocznie swój sezon na drogach Herald Sun Tour (2.1).