Danielo - odzież kolarska

Macey Stewart potrzebuje przerwy

Mistrzyni świata juniorek chce spróbować normalnego życia.

Ma 19 lat, na koncie trzy złote medale mistrzostw świata i zapewnioną przyszłość w zawodowym peletonie. Australijka Macey Stewart u progu zawodowej kariery ma niemal wszystko. Niemal, bo 12 z 19 lat swojego życia poświęciła wyłącznie kolarstwu, co skutecznie wyłączyło ją z poznawania wielu aspektów “normalnego” życia.

Zawodniczka ekipy Orica-AIS po zakończeniu pierwszego zawodowego sezonu zdecydowała, że czas na zmiany i przerwę od roweru.

Kolarstwu poświęciłam 12 lat swojego życia, a wciąż jestem bardzo młodą zawodniczką. Przede mną jakieś 10-15 lat kariery, nie chcę się za wcześnie wypalić i nie osiągnąć swojego potencjału

– wyjaśniła na łamach The Advocate.

Stewart na arenie międzynarodowej zabłysła złotem w omnium juniorek i w wyścigu drużynowym na dochodzenie podczas mistrzostw świata w 2014 roku. W tym samym roku zdeklasowała rywalki na trasie jazdy indywidualnej na czas w hiszpańskiej Ponferradzie i zapewniła sobie kontrakt z zespołem Orica-AIS.

Australijka, która rozbrat z rowerem rozpoczęła we wrześniu, nie nakłada na siebie żadnych ram czasowych i deklaruje, że do sportu powróci gdy będzie gotowa – być może jeszcze w 2016 roku – jeśli wystarczy jej krótka przerwa do treningów wrócić może w styczniu, a w kwietniu ruszyć do Europy.

Mistrzyni świata juniorek z Ponferrady ma jednak na uwadze inne opcje.

Przez ostatnie 12 lat miałam tylko kolarstwo, więc teraz zaczynam trochę od zera. Zastanawiam się nad studiami, podjęciem jakiejś pracy, prowadzeniem normalnego życia, chociaż przez chwilę

– dodała.