Danielo - odzież kolarska

Campbell Flakemore porzucił kolarstwo

Młodzieżowy mistrz świata w jeździe na czas z 2014 roku nie odnalazł się w dorosłym kolarstwie.

23-latek po roku startów w BMC Racing Team oznajmił, że chce rozpocząć inne życie.

Opuszczam zespół i generalnie całkiem rzucam kolarstwo. Cieszę się, że w końcu podjąłem tą decyzję. To nie stało się z dnia na dzień. Właściwie rozmyślałem o tym od półtora roku

– powiedział Campbell Flakemore w rozmowie z ” CyclingTips”.

Namaszczony przez Cadela Evansa na przyszłego zwycięzcę wielkiego touru Australijczyk nie poradził sobie z życiem w Europie i wymaganiami związanymi z WorldTourem.

W BMC byłi nieco mną rozczarowani, dali mi ogromną szansę, a ja to odrzucam. Uważam jednak, że jeśli nie czerpiesz zadowolenia z tego co wykonujesz, to marnujesz czas. Myślę, że grupa zrozumiała moją motywację.

Flakemore zadebiutował w WorldTourze w styczniu na trasie Tour Down Under, gdzie pechowo złamał obojczyk w drodze do hotelu po drugim etapie. Zdążył wcześniej zająć 4. miejsce w mistrzostwach kraju, później był 6. w prologu Tour de Romandie, a pożegnalnym jego startem był Vattenfall Cyclassics, gdzie przyjechał 77. Po roku doświadczeń uznał, że nie widzi dla siebie miejsca w zawodowym cyrku.

Ludzie, którzy nie siedzą w kolarstwie, nie mają pojęcia ile należy włożyć pracy i poświęcenia, aby osiągnąć najwyższy poziom i być zwycięzcą wielkiego touru. To nie dla mnie, czuję że nie zmusiłbym się do tak wielkiego wysiłku. WorldTour to nie blichtr i przepych, jakie widać w telewizji, dlatego jestem szczęśliwy, że zostawiam to za sobą. Poźniej mogłoby być za późno na spróbowanie innego życia.

Na razie młody Australijczyk nie ma skonkretyzowanych planów na przyszłość.