Maleją szanse niemieckiego Düsseldorfu na organizację Tour de France w 2017 roku.
Najpierw przeciwko ściągnięciu do siebie „Wielkiej Pętli” była liberalna partia FDP zasiadająca w miejskim parlamencie. Teraz w sukurs poszła jej CDU. Obie frakcje obawiają się, że budżet Düsseldorf po prostu nie podoła.
Szacuje się, że Düsseldorf musiałby wydać sześć milionów euro. Pomysł narodził się w głowie burmistrza Thomasa Geisela, który reprezentuje socjaldemokrację (SPD).
Oprócz nadreńskiej metropolii organizacją startu Touru w dalszym ciągu zainteresowane są inne niemieckie miasto Monaster oraz Zagłębie Saary.