Marianne Vos przedstawia swój nowy projekt Strongher

Pod koniec miesiąca kierownictwo Rabobank-Liv spotka się z Marianne Vos, by porozmawiać na temat dalszego przebiegu sezonu.

Zanim się on jeszcze zaczął, Holenderka zakomunikowała, że zamierza sobie odpuścić jego szosową część, a skoncentrować się zamiast tego na przełajach oraz MTB. Jednak w wyniku kontuzji doznanej przed wyścigiem MTB w Haiming – złamanie żebra plus niewyleczona kontuzja z zeszłorocznego sezonu cyclo-crossu – plany „Kanibala w spódnicy” mocno się pokomplikowały.

W trakcie przerwy 28-latka rozpoczęła współpracę z Hannah Barnes, Lauren Kitchen, Manon Carpenter oraz kilkoma sponsorami jak Shimano. Efekt: do życia zostało powołane stowarzyszenie Strongher, która ma wspierać kobiety w kolarstwie.

Oprócz profi „ochroną” objętą zostaną też amatorki. Celem projektu jest spopularyzowanie kobiecego ścigania. Nazwa Strongher stanowi mieszankę angielskich słów „strong” (silny) oraz „her” (odmieniony zaimek osobowy od „ona”).