Ledwo co opadł kurz po wiosennych klasykach, a już uwagę kibiców na trzy tygodnie przykuje 98. Giro d’Italia.
Tegoroczne zmagania będą dla nas wyjątkowe, ponieważ po dwunastu latach przerwy po raz drugi w historii na drogach Półwyspu Apenińskiego zobaczymy pomarańczowe koszulki CCC.
Program włoskiego touru składa się z siedmiu etapów płaskich, dwunastu górskich i górzystych z sześcioma końcówkami na podjazdach oraz dwa sprawdziany w jeździe na czas.
Całe zmagania rozpoczną się 9 maja na północy półwyspu Apenińskiego w regionie Ligurii, gdzie peleton spędzi pierwsze cztery dni. Po szybkim wypadzie na południe, wyścig równie prędko zawróci na północ, by rozegrać wyjątkowo długą jak na obecne standardy jazdę indywidualną (59,4 km). Na koniec drugiego tygodnia peleton odwiedzi zlokalizowaną w Trydencie stację Madonna di Campiglio. Finał poprowadzi drogami Alp m.in. przez legendarne Mortirolo w Dolomitach, zawita do Piemontu, aby przez Dolinę Aosty dotrzeć 31 maja do Mediolanu.
Całkowity dystans to 3489 kilometrów.
9 maja – etap 1: San Lorenzo al Mare San Remo, 17,6 km (jazda drużynowa na czas) ***
10 maja – etap 2: Albenga – Genua, 177 km **
11 maja – etap 3: Rapallo – Sestri Levante, 136 km ***
12 maja – etap 4: Chiavari – La Spezia, 150 km ****
13 maja – etap 5: La Spezia – Abetone, 152 km ***
14 maja – etap 6: Montecatini T.me – Castiglione della Pescaia, 183 km *
15 maja – etap 7: Grosseto – Fiuggi, 264 km **
16 maja – etap 8: Fiuggi – Campitello Matese, 186 km ****
17 maja – etap 9: Benevento – San Giorgio del Sannio, 215 km ****
18 maja (poniedziałek) – dzień przerwy w Civitanova Marche
W dniu przerwy peleton skieruje się na północ, do prowincji Marche na wschodnim wybrzeżu Włoch.
19 maja – etap 10: Civitanova Marche – Forli, 200 km *
20 maja – etap 11: Forlì – Imola, 153 km ***
21 maja – etap 12: Imola – Vicenza (Monte Berico), 190 km ***
22 maja – etap 13: Montecchio Maggiore – Lido di Jesolo, 147 km *
23 maja – etap 14: Treviso – Valdobbiadene, 59,4 km (jazda indywidualna) *****
59 kilometrów to dystans spory, a jeśli dodać do tego 12 kilometrów wspinaczki, czyli dwa podjazdy – wprawdzie niezbyt strome – to spodziewać należy się sporych różnic czasowych, które zasadniczo ustawić mogą kształt czołowej dziesiątki na kolejne dni.
24 maja – etap 15: Marostica – Madonna di Campiglio, 165 km ****
25 maja (poniedziałek) – dzień przerwy
Drugi dzień odpoczynku przed ostatnim tygodniem Giro kolarze spędzą w Madonna di Campiglio.
26 maja – etap 16: Pinzolo – Aprica, 177 km *****
27 maja – etap 17: Tirano – Lugano, 134 km *
28 maja – etap 18: Melide – Verbania, 170 km ***
29 maja – etap 19: Gravellona Toce – Cervinia, 236 km *****
30 maja – etap 20: Saint Vincent – Sestriere, 199 km
Podjazd sklasyfikowany jest jako Cima Coppi, czyli najwyższy punkt wyścigu. Asfalt dochodzi tylko do połowy podjazdu – drugie 9 kilometrów to droga szutrowa, a na całej długości wspinaczki kolarze pokonają 45 serpentyn.
Po zjeździe na finałowych kilometrach czeka nieco łagodniejsza wspinaczka do piemonckiej stacji narciarskiej Sestriere (9,2 km, 5,4%, maks. 9%).
31 maja – etap 21 : Turyn – Mediolan, 178 km *
Na starcie wyścigu stanie jeden z najlepszych, jeśli nie najlepszy grandtourowiec swojej generacji. 32-letni Alberto Contador poprowadzi zespół Tinkoff-Saxo i wygrać chciał będzie po raz trzeci w karierze. Poprzednio maglia rosa przywdziewał w 2008 i 2011 roku, tę drugą jednak zabrano mu wskutek dopingowej dyskwalifikacji.
“El Pistolero” jedzie by wygrać, jednak siłami będzie musiał gospodarować ostrożnie, gdyż w lipcu czeka go walka na trasie Tour de France. Cel – ustrzelenie dubletu – to zadanie bardzo trudne i Hiszpan pomny będzie doświadczeń z 2011 roku, gdy na włoskim wyścigu na każdym kroku demonstrował swoją moc, po czym problemy notował na trasie “Wielkiej Pętli”.
Rigoberto Uran to lider belgijskiego zespołu Etixx-Quick Step. Kolumbijczyk w dwóch ostatnich edycjach wygrywał etapy i kończył zmagania w Italii na 2. miejscu. W tym roku walczyć chce o zwycięstwo, a do gustu przypadnie mu na pewno długa czasówka, odcinek nieco podobny do tego, który 28-latek wygrał przed rokiem.
Richie Porte poprowadzi ekipę Sky i liczył będzie na utrzymanie wysokiej i równej formy prezentowanej na trasie krótszych imprez we wczesnej części sezonu. 30-letni Australijczyk w 2010 roku był 7. w Giro, ale jak dotąd jest to jego jedyna tak wysoka lokata w imprezach trzytygodniowych.
Jego występy w tym roku zwiastują, że może w końcu uda mu się przejechać trzy tygodnie bez problemów. Dotychczas Porte wygrał Paryż-Nicea, Volta a Catalunya i Giro del Trentino-Melinda i w najbliższych trzech tygodniach liczył będzie na wsparcie mocnego składu brytyjskiej ekipy Sky.
Trzeci przed rokiem Fabio Aru (Astana) to z kolei nadzieja włoskich tifosi. Na nogi 24-latka z Sardynii będzie patrzyła cała Italia, oczekując od niego walki ze stranieri. Aru po komplikacjach zdrowotnych ma nieco mniej dni startowych przed Giro, ale według zapowiedzi ekipy, która wczoraj przedłużyła jego kontrakt, na trasie będzie w znakomitej formie.
Góral z prowincji nie powinien mieć kłopotu w dużych górach, co pokazał zarówno na trasie ubiegłorocznego Giro (gdzie wygrał etap na Montecampione), ale także podczas Vuelta a Espana, gdzie dwa etapowe triumfy i równa jazda dały mu 5. miejsce.
Miejsce w czołowej piątce jest celem Domenico Pozzovivo (Ag2r La Mondiale). “Kieszonkowy” Włoch w tym roku wystartował w czterech etapówkach, każdą kończąc w czołowej dziesiątce, a na szosach Katalonii wygrywając jeden z etapów.
5. miejsce sprzed roku może być w zasięgu, choć lider francuskiej formacji będzie musiał przygotować na odrabianie strat z etapu jazdy na czas.
W razie niepowodzenia liderów drużyn do gry mogą się włączyć Roman Kreuziger (Tinkof-Saxo) i Leopold König (Team Sky). Ciekawi jesteśmy postawy zwycięzcy Tour de Romandie Ilnura Zakarina (Katusha), Jurgena Van Den Broecka (Lotto Soudal) i Benata Intxaustiego (Movistar).
Polacy
Liderem włoskiej ekipy Lampre-Merida ma być Przemysław Niemiec. Polak, 6. kolarz Giro z 2013 roku, w tym roku miał nieco trudniejszy okres przygotowań, co spowodowane było kraksami w Katalonii i Romandii. Na trasie walczyć ma w klasyfikacji generalnej, a w razie niepowodzenia zapolować na etapowe triumfy, podobnie jak w ubiegłorocznej Vuelta a Espana.
Na starcie stanie ekipa CCC Sprandi Polkowice, po 12 latach powracająca na trasę Corsa Rosa. Piotr Wadecki do nowego autokaru zespołu zaprosił Macieja Paterskiego, Gregę Bole, Sylwestra Szmyda, Jarosława Marycza, Łukasz Owsiana, Marka Rutkiewicza, Branislau Samoilau, Nikolaja Mihaylova oraz Bartłomieja Matysiaka.
Polska grupa do Italii jedzie z dziką kartą i nadziejami na walkę o etapowe zwycięstwo. Skalp etapowy z Giro do domu chciałby przywieźć Maciej Paterski, w trwającym sezonie najlepiej spisujący się kolarz “pomarańczowych”. 28-latek po ucieczce wygrał już etap Volta a Catalunya, przyjechał 9. w Amstel Gold Race, a palmares uzupełnił kilkoma innymi znakomitymi rezultatami.
Do rywalizacji o miejsce w czołowej dziesiątce wyścigu szykuje się Sylwester Szmyd, rozpoczynający swoje 12. Giro i swój 23. start w trzytygodniowych imprezach. Doświadczony góral chce zaprezentować się na trasie 98. edycji wyścigu i zapowiada, że jeśli nie o wysokie miejsce w generalce, to walczył będzie o etapowy sukces.
Sprinterzy
Mistrzowie ostatnich metrów nie oblegają tłumnie trudnej trasy włoskiego touru, jednak na starcie pojawi się kilka dobrze znanych nazwisk – m.in. Niemiec Andre Greipel (Lotto Soudal), Włosi Sacha Modolo (Lampre-Merida), Matteo Pelucchi (IAM Cycling) i Elia Viviani (Team Sky), Słoweniec Luka Mezgec (Giant-Alpecin), Holender Moreno Hofland (Team LottoNL – Jumbo), a także specjaliści od trudniejszych końcówek – Hiszpan Juan Jose Lobato (Movistar Team) oraz Australijczyk Michael Matthews (Orica-GreenEdge).
Podium wszystkich etapów za wyjątkiem czasówek warte jest 10 – 6 – 4 sekundy bonifikaty do czasu łącznego. Lotne premie 3 – 2 – 1 sekunda.
W klasyfikacji punktowej etapy podzielono na trzy kategorie. Punktacja przedstawia się następująco:
Prima Fascia (top 20): 50 – 40 – 34 – 28 – 25 – 22 – 20 – 18 – 16 – 14 – 12 – 10 – 8 – 7 – 6 – 5 – 4 – 3 – 2 – 1
Seconda Fascia (top 15): 25 – 22 – 20 – 18 – 16 – 14 – 12 – 10 – 8 – 6 – 5 – 4 – 3 – 2 – 1
Terza Fascia (top 10): 15 – 12 – 9 – 7 – 6 – 5 – 4 – 3 – 2 – 1
lotne premie:
Prima Fascia (top 10): 20 – 16 – 12 – 9 – 7 – 6 – 4 – 3 – 2 – 1
Seconda Fascia (top 5): 10 – 6 – 3 – 2 – 1
Terza Fascia (top 3): 8 – 4 – 1
Klasyfikacja górska:
Cima Coppi (top 9): 40 – 28 – 21 – 15 – 10 – 7 – 4 – 2 – 1
kategoria 1 (top 8): 32 – 20 – 14 – 10 – 7 – 4 – 2 – 1
kategoria 2 (top 6): 14 – 9 – 6 – 4 – 2 – 1
kategoria 3 (top 4): 7 – 4 – 2 – 1
kategoria 4 (top 3): 3 – 2 – 1
1 Nairo Alexander Quintana (Col) Movistar Team 88:14:32 2 Rigoberto Uran (Col) Omega Pharma - Quick Step 02:58 3 Fabio Aru (Ita) Astana Pro Team 04:04 4 Pierre Rolland (Fra) Team Europcar 05:46 5 Domenico Pozzovivo (Ita) AG2R La Mondiale 06:32 6 Rafał Majka (Pol) Tinkoff-Saxo 07:04 7 Wilco Kelderman (Ned) Belkin Pro 11:00 8 Cadel Evans (Aus) BMC Racing Team 11:51 9 Ryder Hesjedal (Can) Garmin Sharp 13:35 10 Robert Kiserlovski (Cro) Trek Factory Racing 15:49 ... 49 Przemysław Niemiec (Pol) Lampre-Merida 1:57:41 50 Paweł Poljański (Pol) Tinkoff-Saxo 2:04:29
mapki i profile: RCS Sport
Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości i wyniki z czwartku, 2…
Sezon Wielkich Tourów obejmuje swe rządy. Przed kolarzami trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa Giro d'Italia.
Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…
Kirsten Faulkner wyczuła swój moment na Vuelta Femenina. Dominika Włodarczyk wraca do ścigania. Wyniki i informacje z 1 maja.
Kristen Faulkner (EF Education-Cannondale) wygrała w Saragossie czwarty odcinek La Vuelta Femenina.
Maxim van Gils (Lotto Dstny) wygrał we Frankfurcie nad Menem niemiecki klasyk Eschborn-Frankfurt.