Paryż – Nicea 2015: Kwiatkowski: “może uda mi się zaatakować”

Mistrz świata i Richie Porte rozważają opcje w batalii o zwycięstwo w 73. edycji Paryż – Nicea.

Ponownie na żółto. Michał Kwiatkowski w słowniku na telefonie nie zapisał jeszcze sformułowania “klątwa tęczowej koszulki” i nic nie wskazuje na to, by zamierzał to zrobić.

Polak w tęczowej koszulce po królewskim odcinku, zakończonym regularną, 10-kilometrową wspinaczką na Croix de Chaurouret, ponownie wyszedł na prowadzenie w klasyfikacji generalnej, na mecie meldując się 8 sekund za duetem ekipy Sky – Australijczykiem Richie Portem i Brytyjczykiem Geraintem Thomasem.

Jestem trochę zaskoczony, że znów mam koszulkę lidera. Nogi kręciły dobrze, ekipa świetnie pracowała na mnie na ostatnim podjeździe. Kiedy Richie Porte i Geraint Thomas zaatakowali, nie byłem w stanie odpowiedzieć

– relacjonował mistrz świata, który w końcówce górskiego etapu wziął sprawy w swoje ręce i na ostatnim kilometrze doprowadził do połączenia się zdezorganizowanych grupek.

Polak w końcówce nie zdołał utrzymać koła szarżującego Porte’a, za którym pojechał tylko Thomas. Dwójka bez większych kłopotów dotarła do mety i zakończyła dzień na podium.

Kocham Paryż – Nicea. To był pokaz pracy drużynowej, to fantastyczne zakończyć taki etap we dwóch na czele. Dwa lata temu wygrał ten wyścig na górskim etapie, dziś mam przed sobą jeszcze dwa ciężkie etapy i czasówkę na Col d’Eze, którą uwielbiam

– zadeklarował na mecie zwycięski Porte.

Australijczyk, który żółtą koszulkę i triumf w klasyfikacji generalnej zapewnił sobie w 2013 roku, w tym sezonie chciałby powtórzyć ten sukces. Celem pozostaje ostatni etap – 9,6 kilometra jazdy na czas, czyli walka z Col d’Eze, w której kolarz z antypodów okazał się wyraźnie najlepszy przed dwoma laty.

Jest nas dwóch, mamy kilka opcji i możemy to dobrze rozegrać. Byłoby fantastycznie zdobyć koszulkę na ostatnim etapie

– dodał Tasmańczyk.

Kwiatkowski prowadzi w wyścigu do Nicei, ale nad Portem ma zaledwie sekundę przewagi. Trzeci Geraint Thomas traci 3 sekundy.

Jestem w dobrej formie, a w sobotę mamy ciężki etap. Biorąc to pod uwagę, może będę miał okazję zaatakować ekipę Sky przed ostatnim etapem. W końcu my nigdy się nie poddajemy

– podsumował “Kwiato”.

Peleton 73. edycji “wyścigu ku słońcu” jutro zmierzy się z odcinkiem faworyzującym mocnych sprinterów i kolarzy specjalizujących się w imprezach klasyczny. W sobotę kolejny górski etap, tym razem z długimi zjazdami do Nicei, a w niedzielę górska jazda na czas na zboczach Col d’Eze.

fot. ASO/G.Demouveaux

Paweł Gadzała

Recent Posts

Alaphilippe wygrał, bo nie posłuchał | Vingegaard zdąży na „Delfinat”?

Vuelta a Espana rozpocznie się w Monako. Mathys Rondel wygrywa w wyścigu Orlen Nations GP. Znamy datę drugiego sezonu „Tour…

16 maja 2024, 20:57

Giro d’Italia 2024: etap 13 – przekroje/mapki

Zapowiedź 13. etapu Giro d’Italia 2024. 17 maja (piątek): Riccione – Cento (179 km ⭐️).

16 maja 2024, 19:18

Giro d’Italia 2024: etap 12. Julian Alaphilippe po szalonym rajdzie

Julian Alaphilippe, po ponad 100-klometrowej akcji, wygrał w Fano dwunasty etap Giro d’Italia.

16 maja 2024, 16:50

Vuelta a Burgos Feminas 2024: etap 1. Lotta Henttala z peletonu

Lotta Henttala (EF Education-Cannondale) była najszybsza w pierwszym dniu Vuelta a Burgos Feminas, zaliczanego do cyklu WorldTour.

16 maja 2024, 16:41

Van der Poel zrezygnował z olimpijskiego wyścigu MTB | Wystartował Orlen Nations GP

Milan uciekł rywalom. Van der Poel wybrał szosę, a nie MTB. Wirus zbiera żniwo na Giro d’Italia. Wiadomości i wyniki…

15 maja 2024, 20:53

Giro d’Italia 2024: etap 12 – przekroje/mapki

Zapowiedź 12. etapu Giro d’Italia 2024. 16 maja (czwartek): Martinsicuro – Fano (193 km ⭐️⭐️⭐️).

15 maja 2024, 20:44