W trakcie francuskiej etapówki Tour du Haut Var-martin okradziono duńską ekipę Cult Energy zabierając sprzęt o wartości 300 tys. euro.
Prokontynentalny team musiał się wycofać z rywalizacji, a szefostwo zastanawiało się, czy zdąży skompletować park maszyn na Omloop Het Nieuwsblad. Skradzione rowery i koła nie zostały co prawda jeszcze odnaleziono, ale dzięki pomocy sponsorów i przyjaciół, jak można przeczytać na stronie internetowej drużyny, ekipa może przystąpić do pierwszego ważnego wiosennego klasyka.
Według dyrektora sportowego Luke Robertsa we Flandrii z dobrej strony powinni się pokazać Russell Downing oraz Martin Mortensen. Reszta ośmioosobowego składu nie posiada niestety aż tak dużego doświadczenia, jak przyznał Roberts.
Z kolei Etixx-Quick Step celowo zrezygnował z treningu po trasie OHN. Dyrektor Wilfried Peeters tłumaczył, że wszystkie podjazdy są świetnie znane jego zawodnikom. Jedynie Zdenek Stybar i Matteo Trentin w piątek zapoznają się z końcowymi kilometrami wyścigu.