Po 11 latach w Rabobanku/Belkin Lars Boom zmienił ekipę. W nowym sezonie będzie się ścigać dla kazaskiej Astany, o której w ostatnim czasie było głośno wyłącznie w kontekście dopingu.
Byłym gotów na zmiany, dlatego zdecydowałem się na ten krok. Astana to bardzo dobra ekipa, to nowe wyzwania. Oczywiście, sytuacja, jaka się według niej wytworzyła w ostatnich tygodniach nie jest idealna. Dostaliśmy licencję WorldTour, ale UCI będzie nas kontrolować. Wpadki dopingowe są rezultatem głupoty poszczególnych zawodników. Ja zawsze byłem czysty i takim pozostanę
– tłumaczył Holender w rozmowie z Biciclismo.
W jasnoniebieskiej koszulce Boom zadebiutuje w Tour Down Under, potem weźmie udział w Tour of Qatar, Dubai Tour, Strade Bianche, Paryż-Nicea, Mediolan-San Remo i kampanii belgijskich klasyków. W 2012 roku w Paryż-Roubaix zajął szóste miejsce.
Chciałbym wygrać jakiś klasyk. Nie miałbym nic przeciwko, gdybym stanął na najwyższym stopniu podium w Roubaix
– dodał Boom, który przewidziany jest również na Tour de France.
Foto: B. Bade/ASO
Marta Lach wygrała wyścig w Luksemburgu. Olga Wankiewicz na podium w Czechach. Wiadomości i wyniki z 27 kwietnia.
Richard Carapaz (EF Education-EasyPost) triumfował na mecie czwartego, królewskiego etapu Tour de Romandie.
Vuelta España Femenina to pierwsza duża etapówka i pierwszy duży sprawdzian dla najlepszych góralek. Oto trasa, faworytki i plan relacji…
Walijczyk Geraint Thomas wraca na Giro d'Italia i chce jeszcze raz powalczyć o zwycięstwo.
Thibau Nys wygrał po ucieczce dnia górski odcinek Tour de Romandie. Młody Belg w Les Marecottes zdobył życiowy wpis do…
Luke Plapp walczy o miejsce w czołówce Tour de Romandie, a za dobre wyniki w sezonie olimpijskim, w jego ocenie,…