Mimo ostatnich afer dopingowych wokół zespołu Astana, Vincenzo Nibali nie martwi się 0 przyszłość swojej drużyny.
Nie sądzę, by Astana miała jakieś poważniejsze problemy z licencją WorldTour w związku z przypadkami dopingowymi. Sprawa tyczy się braci Iglinskiy. Co oni robili na własną rękę, o tym nie wiedzieliśmy. A Ilja Dawidenok nie jest naszym zawodnikiem. Jest częścią ekipy kontynentalnej, którą nie zajmują się osoby odpowiedzialne za pierwszy skład
– tłumaczył zwycięzca Tour de France.
UCI zasugerowała, że komisja licencyjna dokładnie się przyjrzy Astanie. Licencja WorldTour kazaskiej grupy obowiązuje jeszcze do 2016 roku. „Rekin z Mesyny” podkreślił, że Astana nie jest żadnym teamem doperów.
W ostatnich latach zdarzyło się kilka nieciekawych rzeczy, ale to przeszłość, wiele się zmieniło. Już w tym moja głowa i obowiązek, by wszystko było jasne i przejrzyste
– dodał Nibali.
Przy okazji wyznał, że mógłby zostać w Astanie do 2020 roku. W listopadzie mają zostać przeprowadzone konkretne rozmowy. Wartość nowego kontraktu: 15 mln euro.
Polskie kolarstwo jest kobietą. Narvaez popsuł plany Pogacara. Tiberi podpisał nowy kontrakt. Wiadomości i wyniki z 4 maja.
Tadej Pogacar chciał wygrać już na otwarcie Giro d'Italia. Słoweniec w finale wiedział jednak, że pokonanie Jhonatana Narvaeza może być…
Zapowiedź 2. etapu Giro d’Italia 2024. 5 maja (niedziela): San Francesco al Campo – Oropa (161 km ⭐️⭐️⭐️).
Ekwadorczyk Jhonatan Narvaez (Ineos Grenadiers) wygrał pierwszy etap 107. edycji Giro d’Italia i został liderem wyścigu.
Marianne Vos (Team Visma | Lease a Bike) triumfowała w Sigüenza w siódmym dniu La Vuelta Femenina.
Pod nieobecność ubiegłorocznego zwycięzcy, Primoza Roglica, z numerem jeden pojedzie drugi zawodnik tamtego wyścigu Geriant Thomas.