Przemek Niemiec powiedział, że końcówka 15. etapu Vuelta a Espana była ciężka, ponieważ z tyłu gonili faworyci. Wśród nich znajdował się nadający tempo Alberto Contador.
Wszystko idzie według planu. Zaliczyliśmy kolejny ciężki dzień. Nogi reagują na moje polecenia, a to jest dla mnie najważniejsze
– mówił kapitan zespołu Tinkoff Saxo.
„Księgowy” starał się zyskać czas nad Chrisem Froome’m (Sky), który jednak pozbierał się i stracił do Contadora tylko siedem sekund.
To wstyd i wielka szkoda, że nie udało się zostawić go za nami. Zawsze wracał. Wiadomo, że Froome jest mocny w czasówce, ostatnia jazda na czas jest krótka. Będziemy walczyć do końca. Jutro kolejny ciężki etap, prawdopodobnie trudniejszy od dzisiejszego, a na dodatek ma padać deszcz
– dodał Hiszpan.
Froome w generalce jest trzeci z takim samym czasem co Joaquim Rodriguez (Katusha).
Bardzo szybka jest ta tegoroczna Vuelta. Każdego dnia dajemy z siebie wszystko i walczymy. Tracę 1:20 min., nie tracę jednak nadziei. Trzeba wierzyć. Wszyscy prezentujemy równy, wysoki poziom. Alberto narzekał dzisiaj, że nie było między nami współpracy, z czym się nie zgodzę, bo moja ekipa pracowała cały dzień. W 2012 roku przegrałem Vueltę, chociaż byłem chyba najmocniejszy w peletonie. Chciałbym się teraz odkuć
– mówił „Purito”.
Dorian Godon (Decathlon AG2R La Mondiale) wygrał w Vernier na zakończenie wyścigu Tour de Romandie.
Marta Lach wygrała wyścig w Luksemburgu. Olga Wankiewicz na podium w Czechach. Wiadomości i wyniki z 27 kwietnia.
Richard Carapaz (EF Education-EasyPost) triumfował na mecie czwartego, królewskiego etapu Tour de Romandie.
Vuelta España Femenina to pierwsza duża etapówka i pierwszy duży sprawdzian dla najlepszych góralek. Oto trasa, faworytki i plan relacji…
Walijczyk Geraint Thomas wraca na Giro d'Italia i chce jeszcze raz powalczyć o zwycięstwo.
Thibau Nys wygrał po ucieczce dnia górski odcinek Tour de Romandie. Młody Belg w Les Marecottes zdobył życiowy wpis do…