Danielo - odzież kolarska

Tour de France 2014: Bauke Mollema: “Nibali jest poza zasięgiem”

Nie ma Chrisa Froome’a, nie ma Alberto Contador, Roman Kreuziger i Nairo Quintana w ogóle nie przystąpili do Tour de France.

Wydawałoby się więc, że szanse Bauke Mollemy na zajęcie wysokiego miejsca w generalce wzrosły. Jak na razie sytuacja wygląda jednak całkiem inaczej.

Holender chciałby wskoczyć na podium, po etapie do Chamrouse zajmuje 7. lokatę ze stratą 6:17 min. do lidera Vincenzo Nibalego (Astana). Do Romaina Bardeta (Ag2r), który aktualnie jest trzeci, traci niecałe dwie minuty. W górach to nie są zbyt duże różnice, ale…

Wejść na podium wcale nie jest takie łatwe. Rok temu byłem szósty. Patrząc z boku można by dojść do wniosku, że teraz, po wycofaniu się faworytów, powinienem z automatu uplasować się na lepszej pozycji. A tak nie jest. Niestety tak nie jest

– mówił zawodnik teamu Belkin.

27-latek nie był w stanie w piątek podążyć za najmocniejszymi góralami, mimo tego wspiął się w klasyfikacji generalnej o jedno miejsce.

Moja forma nie jest gorsza od tej z zeszłego sezonu. Poziom, na którym się ścigamy, jest bardzo wysoki. Inni są po prostu mocniejsi, Tour do tej pory był bardzo ciężki. Bardzo dobrze kręcą Francuzi, ale tego można było się spodziewać. Już w 2013 roku na Vuelta a Espana pokazali klasę

– dodał Mollema, który nieco obawia się dzisiejszej wspinaczki na Risoul.

Jeśli znowu pójdzie mi gorzej, będziemy musieli skoncentrować się na Pirenejach. Nibali jest niezwykle silny. W ostatnich dniach nie mogłem za nim podążyć i nie sądzę, by miało się to zmienić

– stwierdził Mollema.