Szef drużyny FDJ.fr Marc Madiot liczy się z odejściem jednego ze swoich czołowych zawodników – Nacera Bouhanniego – który nie przedłużył kontraktu i nie dostał w związku z tym nominacji na Tour de France.
Francuskiej ekipy nie stać na zachcianki 24-letniego sprintera. Podobno Bouhanni do końca sezonu 2016 życzył sobie rocznie 1,5-1,7 mln euro.
Nie tracę nadziei, że zdołam zebrać budżet, dzięki któremu mógłbym zatrzymać Nacera, ale na dzień dzisiejszy nie dysponuję takimi pieniędzmi. Prawdopodobieństwo, że odejdzie, jest większe, niż szansa, że zostanie
– tłumaczył Madiot na łamach paryskiej L’Equipe.
Najpóźniej po trzech zwycięstwach etapowych w tegorocznym Giro d’Italia Bouhanni stał się dla innych zespołów bardzo łakomym kąskiem. Zainteresowanie wykazał Cofidis i jakaś drużyna zagraniczna – być może Cannondale.
Foto: LaPresse
Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…
Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…
Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…
Kirsten Faulkner wyczuła swój moment na Vuelta Femenina. Dominika Włodarczyk wraca do ścigania. Wyniki i informacje z 1 maja.
Kristen Faulkner (EF Education-Cannondale) wygrała w Saragossie czwarty odcinek La Vuelta Femenina.
Maxim van Gils (Lotto Dstny) wygrał we Frankfurcie nad Menem niemiecki klasyk Eschborn-Frankfurt.