Mark Cavendish opuści Giro d’Italia

Mark Cavendish poznał swój pełny program startowy przed rozpoczynającym się w Leeds Tour de France. Brytyjski supersprinter formę budował będzie na szosach Turcji, Kalifornii oraz Szwajcarii.

Nie od dziś wiadomo, że Mark Cavendish szykuje najwyższą formę na Tour de France, a konkretnie na ostatnie 200 metrów pierwszego etapu. Odcinek prowadzący z Leeds do Harrogate jest dla Brytyjczyka wyjątkowy z dwóch powodów – największy wyścig świata rozpoczyna się na jego terytorium, a Harrogate to miasto rodzinne jego mamy.

Etapowe zwycięstwa na trasie “Wielkiej Pętli” to jedyne co interesuje sympatycznego, choć czasem nerwowego kolarza z wyspy Man. Przygotowania Cavendisha w tym sezonie zakłócone zostały jednak przez przeziębienie i jego przeciągające się leczenie. Brytyjczyk zmuszony został do wycofania się z Gandawa – Wevelgem, Scheldeprijs oraz Trzech Dni De Panne i do ścigania powróci dopiero na trasie Tour of Turkey (27 kwietnia – 4 maja).

– Wszyscy wiedzą, że moim celem jest Tour de France, gdyż zaczyna się on w moim kraju. Mój program startowy nabrał już kształtów. Nie pojadę Giro d’Italia, czym jestem nieco zmartwiony, bo wyścig ten dał mi sporo satysfakcji w poprzednich latach. Ale cóż, ponieważ Tour jest najważniejszym celem, trzeba dokonać wyboru

– czytamy w wypowiedzi “Manx Mana” na stronie jego zespołu – Omega Pharma-Quick Step.

Cavendisha zobaczymy najpierw w Turcji, potem w Tour of California (11-18 maja) oraz Tour de Suisse (14-22 czerwca).

fot. OPQS/Tim de Waele