Kategorie: Kolarstwo kobiet

Marianne Vos chce trzy złota w sezonie 2014

Zdobyła dwa tytuły mistrzyni olimpijskiej. Posiada dwa złote medale mistrzostw świata na torze, trzykrotnie triumfowała w czempionacie szosowym i aż sześciokrotnie w przełajach. Ma 26 lat i nie zwykła spoczywać na laurach.

Marianne Vos ma za sobą kolejny świetny sezon, ale nie wszystko jej wyszło tak jak zaplanowała. “Romans” z kolarstwem górskim ukazał się trudniejszy niż przypuszczała,

Lubię wyzwania, ale łączenie startów na szosie i w MTB po prostu okazało się zbyt ciężkie. Poznałam swoje granice. W odpowiedniej chwili zrezygnowaliśmy z tej drugiej konkurencji, bo inaczej mogłabym przegrać mistrzostwa świata we Florencji. MTB jest wspaniałe, ale to bardzo ciężki sport. Skoncentruję się na tym w maju i lipcu, ale nie planuję występu w mistrzostwach świata. Ponferrada jest ważniejsza.

– powiedziała liderka Rabo Liv Women serwisowi cyclingonline.nl.

Holenderka już za niespełna dwa tygodnie przystąpi do obrony tytułu mistrzyni świata w przełajach, gdzie będzie chciała podtrzymać trwającą od 2009 roku zwycięską passę. Przyznaje jednak, że obawia się Amerykanki Katie Compton.

W ostatnich latach jechaliśmy na równym poziomie, ale po twardej walce to ja zdobywałam tytuł. W tym sezonie nie daje mi przestrzeni, nawet na technicznej trasie, gdzie wcześniej słabiej sobie radziła. Nasza bitwa w Pucharze Świata w Nommay wiele powie o mojej aktualnej formie, ale jestem przekonana, że do mistrzostw dyspozycja może jeszcze pójść w górę.

Koleżanka Kasi Niewiadomej obok tęczowej koszulki w przełajach planuje również obronę tytułu na szosie oraz chciałaby przełamać dominację Specialized-Lululemon w drużynowej jeździe na czas.

Nasz zespół jest silniejszy niż kiedykolwiek, więc myślę, że jest to cel realny. Mamy już w mistrzostwach srebro i chcemy teraz więcej.

Vos zaznaczyła, że nie ma problemu, gdy trzeba się poświęcić dla drużyny.

Wciąż jestem głodna zwycięstw, ale mam też coraz większą satysfakcję, gdy mogę przyczynić się do sukcesu innych dziewczyn. Nie ma żadnych problemów pojechać dla koleżanki w wielkim wyścigu. Nigdy nie miałam z tym problemu.

fot. Rabo Liv Women

TomAsz

Kontakt: tomasz@rowery.org

Recent Posts

Muzic lepsza od Vollering | Pikulik o klapie olimpijskich przygotowań

Evita Muzic dumna z siebie. Daria Pikulik bez ogródek o tym, jak przygotowania olimpijskie wyglądają w Polsce. Marta Lach znowu…

3 maja 2024, 23:43

La Vuelta Femenina 2024: etap 6. Triumf Muzic, Vollering się umacnia

Francuzka Evita Muzic (FDJ-Suez) wygrała po wspinaczce do Laguna Negra szósty etap La Vuelta Femenina.

3 maja 2024, 19:54

Giro d’Italia 2024: etap 1 – przekroje/mapki

Zapowiedź 1. etapu Giro d’Italia 2024. 4 maja (sobota): Venaria Reale – Turyn (140 km ⭐️⭐️⭐️).

3 maja 2024, 17:36

Red Bull oficjalnie sponsorem Bora-hansgrohe | Vollering poczuła ulgę

Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…

2 maja 2024, 21:07

Zapowiedź Giro d’Italia 2024

Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…

2 maja 2024, 19:30

La Vuelta Femenina 2024: etap 5. Zabójcze tempo Demi Vollering

Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…

2 maja 2024, 17:41