Tour de France 2015: również w Rotterdamie bez protestu policji

autor: Wolfgang Brylla :: 2 lipca 2015, 21:44

Na drugim etapie Tour de France nie dojdzie do akcji protestacyjnej holenderskiej policji. Związek zawodowy chciał wysłać funkcjonariuszy, by ci bardzo szczegółowo sprawdzili karawanę reklamową jadącą przed peletonem.

Przez to wyścig miał się znacznie opóźnić. Policjanci mieli „zaatakować” na moście Erasmusa z Rotterdamie. Ostatecznie do podobnej demonstracji nie dojdzie tak samo, jak nie dojdzie do zaburzenia czasówki w Utrechcie.

Zamiast tego radiowozy na znak protestu, że policja nie zgadza się z polityką rządu w sprawie wynagrodzenia dla służb mundurowych, zaparkują w pobliżu mostu, na wielkich transparentach mają zostać wypisane wszystkie postulaty związków. Poza tym równolegle do trasy pokonywanej przez peleton będą pedałować policjanci na rowerach.

Holenderski minister sprawiedliwości Ard van der Steur i burmistrz Rotterdamu Ahmed Aboutaleb próbowali wcześniej zabronić protestu na mocy prawa.

fot. ASO/B.Bade

powiązane:Tour de France