Nieodpowiednie zachowanie kierowców motocykli podczas Volta ao Algarve stało się jednym z tematów w kolarskim peletonie.
Na 4. etapie portugalskiego wyścigu Jens Debusschere (Lotto-Soudal) zderzył się z motorem, doznając urazu ręki. Na mecie, choć odcinek wygrał jego kolega drużynowy Andre Greipel, nie krył niezadowolenia.
Mamy problem z motorami. Powodem, dla którego, mimo wytężonej pracy, tak późno złapaliśmy ucieczkę, był fakt, że kwartet z przodu praktycznie jechał na kole motocykla
– mówił „Gorilla”.
. @roelblink As we said, just a blink, Blinkpic.twitter.com/SYysNBWsts
— ProCyclingStats.com (@ProCyclingStats) February 17, 2017
//platform.twitter.com/widgets.js
Natomiast Sep Vanmarcke (Cannondale-Drapac) uważał, że to właśnie główna kolumna dzięki pomocy zmotoryzowanych jednośladów zdołała dogonić harcowników. To nie koniec zarzutów. Na 3. etapie Primoz Roglic (LottoNL- Jumbo) miał skorzystać z pomocy motocykla, na którym siedział fotograf. Trwało to sekundę, ale dyskusja o roli motocyklistów nie opadła.
Każdy zrobiłby to samo, co Roglic. Nawet ja. Ale tak nie powinno być. Panowie na motorach muszę wiedzieć, jak blisko, jak daleko za nimi są kolarze
– dodawał Greipel.
Dzień wcześniej mocno rękoma gestykulował Daniel Martin (Quick Step-Floors), któremu nie podobał się brak odstępu między uciekającym Rogliciem a kamerzystą z przodu. Przy okazji Irlandczyk opublikował w sieci zdjęcie z Tour of Oman, na którym widać motor przed dwuosobową grupką prowadzącą.
Fantastycznie! Kolejna runda Motorpacing World Series
– zatwittował w ironicznym stylu Martin.
Always great to watch another round of the Motorpacing World Series #zoomlens pic.twitter.com/zCXx5lqNwW
— Dan Martin (@DanMartin86) February 15, 2017
//platform.twitter.com/widgets.js
Tomasz Bońkowski
20 lutego 2017, 22:51 o 22:51
Z powodu wypadków z winy kierowców motocykli i samochodów na wyścigach kolarskich, jacyś idioci chcą zmniejszyć ilość kolarzy w peletonie…
Kolomih Mich
21 lutego 2017, 05:29 o 05:29
Zaczęło się
Marian Stawicki
21 lutego 2017, 06:57 o 06:57
Ewidentnie za blisko!
Władysław Dar
21 lutego 2017, 14:48 o 14:48
Przed kim trzeba to blisko…