Grupa Movistar o 2 lata przedłużyła kontrakty z Jonathanem Castroviejo i Giovannim Viscontim, natomiast jej lider Alejandro Valverde wstrzymuje się z aktem złożenia podpisu pod nową umową.
34-letni kolarz, związany z ekipą Eusebio Unzue od 2005 roku, ma za sobą jeden z najlepszych sezonów w karierze. Wygrał m. in. Roma Maxima, Flèche Wallonne i Clásica San Sebastián, był drugi w Liege-Bastogne-Liege i czwarty w Tour de France.
Valverde obecnie lideruje również rankingowi WorldTour, dlatego chciałby, aby zapisana liczba zer w kontrakcie zgadzała się. Druga strona ociąga się z tym, a kto wie czy u źródeł problemu nie leży cień nowej gwiazdy zespołu Nairo Quintany.
Mamy rozbieżne stanowiska. Valverde liczy, że nadal będzie odpowiednio doceniany w zespole. Myślę, że stało się dla nich coś niedobrego iż nie osiągnęliśmy porozumienia
– powiedział w Biciciclismo menadżer kolarza Antonio Sánchez Sabater.
Sabater liczy, że sytuacja zostanie uporządkowana na dniach, jeszcze przed początkiem Vuelta a Espana.
Byłoby idealnie, ale to jest skomplikowane, poza tym goni nas kalendarz. Nie możemy zbyt długo czekać. Alejandro na 100 procent chce pozostać w Movistar, jednak gdyby sprawa zaczęłaby się przedłużać to rozważymy inne opcje. Odrzuciliśmy inne oferty, ale w każdej chwili możemy do nich wrócić
– zaznaczył
Przypomnijmy, że do 2016 roku umowy udało się przedłużyć Tinkoff-Saxo z Michaelem Rogersem oraz FDJ.fr z Thibaut Pinotem.
fot. Movistar
Pingback: L♡verove 20.08.2014 | XOUTED.COM - Marek Tyniec Blog