Danielo - odzież kolarska

Zmiany w przepisach: żółte kartki, 5-km strefa i reguła 3 sekund

Międzynarodowa Unia Kolarska zamierza wprowadzić system żółtych kartek. Od 1 sierpnia, w wyścigach kobiet i mężczyzn, rozpocznie się faza testowa, a przepisy na stałe wejdą w życie z początkiem przyszłego roku.

Informacja o ukaraniu żółtą kartką znajdzie się w komunikacie, publikowanym po każdym wyścigu/etapie. Kara może zostać nałożona na wszystkie osoby należące do konwoju wyścigowego, od zawodników po dyrektorów zespołów i fotografów. Będą przyznawane przez sędziów za naruszenia, które mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa wyścigu.

Obecny system kar – obejmujący grzywny, punkty karne w klasyfikacji UCI, przesunięcia na dalsze pozycje i dyskwalifikacje – pozostanie w sezonie 2024. Dlatego w okresie testowym za żółte kartki nie zostaną nałożone żadne dodatkowe kary.

System zacznie obowiązywać 1 stycznia 2025 roku i będzie dotyczyć wyścigów WorldTour, ProSeries, mistrzostw świata, mistrzostw kontynentalnych i igrzysk olimpijskich.

Kary zarządzone na podstawie żółtych kartek

  • 2 żółte kartki w jednym wyścigu jednodniowym lub w wyścigu etapowym: dyskwalifikacja i 7 dni zawieszenia (które rozpoczyna się dzień po ostatniej żółtej kartce)
  • 3 żółte kartki w ciągu 30 dni: 14 dni zawieszenia (rozpoczyna się dzień po otrzymaniu ostatniej żółtej kartki)
  • 6 żółtych kartek w okresie 1 roku: 30 dni zawieszenia (począwszy od następnego dnia po ostatniej żółtej kartce)

UCI podkreśla, że ​​„czerwona kartka” nie zostanie wprowadzona. Kara związana z czerwoną kartką, czyli dyskwalifikacja, jest już jedną z możliwych sankcji, które mają do dyspozycji sędziowie.

UCI przetestuje również, czy strefa 3 kilometrów przed metą powinna zostać wydłużona do 5 kilometrów. Organizatorzy wyścigów w drugiej połowie tego sezonu będą mogli wystąpić do UCI o rozszerzenie “strefy sprintu”. Po raz pierwszy zmiana zostanie sprawdzona podczas Tour de France.

W przypadku kraksy, przebicia opony lub innego defektu na ostatnich 3 kilometrach (z wyjątkiem finiszu pod górę), kolarz otrzymuje taki sam czas jak grupa, w której jechał. W tym roku UCI sprawdzi, czy ta 3-kilometrowa strefa może zostać wydłużona do “maksymalnie 5 kilometrów”, co powinno zmniejszyć presję wywieraną na kolarzy przed masowym sprintem.

UCI zamierza też przyjrzeć się sposobowi pomiaru różnic na mecie. Obecnie nie mierzy się różnicy czasu, jeśli między dwoma zawodnikami – ostatnim w pierwszej grupie i pierwszym w drugiej grupie – jest mniejsza niż 1 sekunda. W 2018 roku wprowadzono przepis, zgodnie z którym organizator może naliczać różnicę od 3 sekund, ale dotyczy to tylko finiszu z dużego peletonu.

Teraz 3-sekundowa różnica ma być stosowana do wszystkich finiszujących grup, z wyjątkiem sytuacji, gdy na czele znajduje się grupa uciekinierów. Dzięki temu kolarze, którzy nie są zainteresowani finiszem nie będą musieli pchać się za wszelką cenę do przodu, by uniknąć na mecie straty czasowej. Do ukończenia wyścigu w “tym samym czasie” wystarczy różnica 50 metrów (3 sekundy), a nie 17 metrów (1 sekunda).

Reguły 5 kilometrów i 3 sekund zostaną przetestowane podczas wybranych etapów sprinterskich Tour de France 2024. Dopiero po zakończeniu fazy testowej inne wyścigi będą mogły również stosować powyższe zasady.

Wszystkie powyższe zmiany stanowią efekt prac niedawno utworzonej organizacji zajmującej się bezpieczeństwem SafeR.

1 Comments

  1. Pit

    14 czerwca 2024, 21:56 o 21:56

    I będzie banda leni w peletonie.
    50 metrów i ten sam czas? Nawet napisać mi się nic nie chce.

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.