Danielo - odzież kolarska

Giro d’Italia 2024. Rafał Majka: “Super jest być ostatnim pomocnikiem Tadeja”

Rafał Majka skończył Giro d’Italia u boku zwycięskiego Tadeja Pogacara i wierzy, że Słoweniec ma wystarczająco dużo czasu na odpoczynek przed Tour de France.

Tadej skończył Giro w dobrej formie, teraz może odpocząć i powinien być w formie na Tour, według mnie może być jeszcze mocniejszy

– ocenił Polak przed kamerami Eurosportu po zakończeniu Giro d’Italia.

Majka nie wie, czy będzie towarzyszył liderowi ekipy we Francji.

Mamy mocny zespół na Tour. Mamy [João] Almeidę, [Juana] Ayuso, Adama Yatesa. Ja mam nadzieję, że po Giro będę odpoczywał, ale zobaczymy

– dodał.

Reprezentujący ekipę UAE Team Emirates Polak skończył Giro na 15. miejscu. Majka przez trzy tygodnie jechał równo i na każdym górskim etapie był w stanie podyktować tempo, które okrajało grupę lidera i wyprowadzało Pogacara do ataku.

Polak był jednym z najsilniejszych górali całego wyścigu.

Jestem bardzo szczęśliwy. Pamiętam pierwszy Grand Tour, który wygrałem z ekipą, Vueltę w 2012, teraz mam w kolekcji Tour i Giro. Super jest być ostatnim pomocnikiem Tadeja

– powiedział szczęśliwy Polak w rozmowie ze swoim byłym kolegą i liderem, Alberto Contadorem.

Zaskakuje mnie jakim Pogacar człowiekiem i jakim jest zawodnikiem. On ma takie nogi, że może odjechać kiedy chce. On jest zawsze szczęśliwy, nigdy nie jest zły. Potrafi się wyluzować. Ale muszę powiedzieć, że na podjeździe on jest jak maszyna, nigdy nie mówi, żeby zwolnić, zawsze mówi: szybciej

– przyznał z uśmiechem.

6 Comments

  1. kilol

    26 maja 2024, 19:52 o 19:52

    Jesli Pogacar nie potrafi wygrac TDF od lat nie jadac giro to niby czemu ma wygrac tour bedac ujechanym na gro?

  2. bobstone

    26 maja 2024, 20:22 o 20:22

    A na przykład dlatego, że po pierwsze jedyny prawdziwy rywal, czyli Jonas Vingegaard jest po gorszym urazie niż Pogacar rok temu i ciężko wierzyć, że będzie w stanie w ogóle wystartować w TdF. A po drugie zmienił trenera przed sezonem i przygotowywał się do sezonu inaczej niż w poprzednich latach.

  3. vip

    26 maja 2024, 21:09 o 21:09

    kilol co Ty w ogóle piszesz. Pogaczar przez ostatnie 4 edycje TDF dwa razy wygrał i dwa razy był drugi, za każdym razem wygrywając po kilka etapów.
    Właśnie z tego powodu może wygrać po raz trzeci, pomimo przejechania Giro. Nie wiem w jaki sposób zrobił taką nogę ale coś czuję, że na TDF nie będzie miał gorszej!

  4. Marcraft

    26 maja 2024, 21:29 o 21:29

    Vingegaard, Evenepoel, Roglic, Własow, Carapaz, Landa, Rodriguez, Ayuso, Hindley, Almeida, S. Yates, A. Yates. To 12 kolarzy, którzy nie wzięli udziału w tegorocznym Giro. Jeszcze można dodać utalentowanego Skjelmose.

  5. reko

    27 maja 2024, 00:31 o 00:31

    gdzie tylko pierwszych trzech może stanowić zagrożenie dla Tadeja, a jeden z nich czyli Vigo jest jedynym godnym rywalem. Pamiętaj że Tadej przegrał jeden z Tourow z trójka z Vismy bo był na zmianę atakowany. Jeśli Vigo zrobi formę to Tadek nie ogoli tego Tdf. W zwycięstwo Remco nie wierzę , a Roglic w Borze dostałby chyba ozdobny program treningowy co Majka u nich bo dobrej nogi też nie widać

  6. Don

    27 maja 2024, 14:58 o 14:58

    Ayuso, Almeida, A. Yates to drużyna Pogacara i mają scigać się przeciwko niemu ?

Odpowiedz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.