Superprestige dla Iserbyta i Alvarado | Światowe przełaje mają problem

Rezygnacja z niedzielnego wyścigu Pucharu Świata w Dendermonde przez Thibauta Nysa oraz w mniejszym stopniu przez Fem van Empel, Puck Pieterse i Shirin van Anrooij u kobiet, odbiła się głośnym echem w świadku przełajowym. Wiadomości i wyniki z soboty, 11 listopada.

Dyrektor UCI, Peter van den Abbeele, w rozmowie ze „Sporzą”, skomentował absencję Belga: „Jeśli Puchar Świata jest postrzegany jako zabawka, to mamy problem”, na co kolarze i trenerzy odpowiadają, że UCI sama ten problem stworzyła.

Po reformie kalendarza, Puchar Świata został rozbudowany z 8 do 14 wyścigów, przy czym inne przełajowe serie, jak Superprestige czy X2O pozostały po staremu. Jednym zdaniem: z napakowanego po sufit wyścigami kalendarza kolarze muszą wybierać starty, by znaleźć czas na chwilę oddechu i regeneracji.

W przeszłości w ogóle nie pomyślałbym o opuszczeniu wyścigu w Pucharze Świata. Ludzie skomentowaliby to wtedy, że to wstyd. A teraz? Czasemmuszę. Inaczej zniszczyłbym siebie

– mówi Lars van der Haar, w rozmowie z „NOS”.

Holender zapowiedział, że w grudniu opuści starty w Dublinie i Val di Sole, ale również dwa wyścigu Superprestige w Diegem i Zolder.

Z bólem serca, ale w okresie świątecznym jest po prostu zbyt tłoczno. Wziąłem we wszystkich tych wyścigach udział w zeszłym roku i dlatego nie jeździłem dobrze, kiedy to naprawdę miało znaczenie. Nie da się tak funkcjonować, zwłaszcza, jeśli wkrótce dojdzie trzech czołowych zawodników, którzy będą w dobrym zdrowiu. A my będziemy już na wpół martwi, po świątecznym okresie.

Trener reprezentacji Holandii, Gerben de Knegt, wtóruje Van der Haarowi.

UCI zrobiło po swojemu. Nie posłuchali naszego świata, który sygnalizował problem już pięć lat temu. I dlatego najlepszy kolarz nie zostanie zwycięzcą Pucharu Świata. Najlepsi kolarze chcą być dobrze przygotowani do mistrzostw świat.

Mowa tu o Mathieu van der Poelu, Woucie van Aercie i Tomie Pidcocku, którzy po intensywnym sezonie szosowym odpoczywają i przystąpią do rywalizacji dopiero w grudniu.

Van den Abbeele ma na to rozwiązanie:

Czy zatem powinniśmy połączyć to tak połączyć, aby wszyscy najlepsi kolarze mogli startować w PŚ, na przykład od grudnia do ostatniego weekendu przed mistrzostwami świata?

Według szefa grupy Baloise Trek Lions, Svena Nysa, to żadne rozwiązanie.

Wtedy stworzy się znacznie węższy sport. Na pewno istnieją przełaje bez wielkiej trójki na początku sezonu. To byłaby niebezpieczna gra. Trzeba tu myśleć długoterminowo. Ci goście nie będą kontynuować ścigania przez kolejne dwadzieścia lat.

Jedynym i najlepszym rozwiązaniem jest ograniczenie Pucharu Świata do ośmiu lub maksymalnie dziewięciu rund, po dwie na jeden miesiąc. Wtedy będą odpowiednio rozłożone, każdy znajdzie czas na jazdę w innych klasyfikacjach i znajdzie się moment na odpoczynek i trening.

Superprestige 2023/24 #2

Ceylin del Carmen Alvarado (Alpecin-Deceuninck) i Eli Iserbyt (Pauwels Sauzen-Bingoal) wygrali Jaarmarktcross, drugie rozdanie przełajowego cyklu Telenet Superprestige.

Holenderka w belgijskim Niel wyprzedziła swoje rodaczki, Aniek van Alphen i Annemarie Worst (obie Cyclocross Reds), natomiast Belg pokonał Holendra Jorisa Nieuwenhuisa (Baloise Trek Lions) i Hiszpana Felipe Ortsa (Burgos-BH).

Rywalizacja przebiegała na bardzo męczącej rundzie, prowadzącej przez las, na której miejscami błoto sięgało powyżej kostek. Nie zabrakło również odcinka piaskowego i krótkich, stromych podjazdów/zjazdów.

Alvarado jak ryba w wodzie

Początek wyścigu kobiet należał do Marie Schreiber (Tormans Cyclo Cross Team). Mistrzyni Luksemburga wysforowała się na prowadzenie, jednak szybko pokrążyły ją odcinki błotniste. Alvarado znalazła się wtedy na czele, po pierwszym okrążeniu wyprzedzając Worst o 14 sekund i o 25 sekund Schreiber.

W połowie wyścigu – po drugiej rundzie – Alvarado powiększyła swoją przewagę nad Worst do 1:02, a na trzecie miejsce, przed słabnącą Schreiber, wyszła Manon Bakker (Crelan-Corendon), ze stratą do liderki wynoszącą 1:14.

W drugiej części wyścigu zawodniczka Alpecin-Deceuninck niczym nienaruszona brnęła po zwycięstwo, m.in. dublując występującą na gościnnych występach Lorene Wiebes (SD Worx). Worst wciąż mocno trzymała się drugiej pozycji, natomiast do Bekker na 2 sekundy zbliżyła się Van Alphen.

Ta ostania na końcowym okrążeniu nie tylko wyprzedziła Bekker, ale również, po błędzie Worst, odrobiła do niej kilkunastosekundową stratę, wychodząc na drugą lokatę. Ta kolejność nie uległa więcej zmianie do samej mety.

Nieuwenhuis postawił się Iserbytowi

W rywalizacji mężczyzn stawiła się cała obecna czołówka przełajów. Najlepiej wystartował Lars van der Haar, blisko trzymał się Thibau Nys, ale zaraz został daleko z tyłu. Nieco później błąd na błocie popełnił również Van der Haar, przez co liderzy Baloise Trek Lions nagle zniknęli z czołówki. Prowadzenie objał natomiast Eli Iserbyt.

Do Belga wkrótce dołączył następny przedstawiciel Baloise Trek Lions, Joris Nieuwenhuis. Dwójka po pierwszym okrążeniu miała kilkanaście sekund przewagi nad następnymi.

Nieuwenhuis wywierał presję na Iserbyta, jednak trzymali się razem. Kontakt zwrokowy zachowywał Laurens Sweeck, który po trzech z siedmiu rund tracił 9 sekund, a Felipe Ortis – 21 sekund. Następni zawodnicy byli spóźnieni już o ponad pół minuty. Na następnym okrążeniu Sweeck niemal odrobił resztę swojej straty, ale finalnie odstał jeszcze bardziej.

Na przedostatnim okrążeniu Holender wyszedł na samotne prowadzenie. Iserbyt musiał niewalować startę. Zawodnik Pauwels Sauzen-Bingoal zbliżył się do Nieuwenhuisa na ostatniej rundzie, a gdy ten zmienił rower, uciekł mu bezpowrotnie. W tym samym czasie Orts wyprzedził Sweecka, zapewniając sobie trzecie miejsce.

Thibau Nys zajął dopiero 27. miejsce, a zawodów nie ukończyli Lars van der Haar i Michael Vanthourenhout.

Wyniki Telenet Superprestige 2023/24 #2, Niel (Jaarmarktcross)

Poz.	Imię i nazwisko	Zespół	Czas
1.	Ceylin del Carmen Alvarado	Alpecin-Deceuninck	42:11
2.	Aniek van Alphen	Cyclocross Reds	1:04
3.	Annemarie Worst	Cyclocross Reds	1:21
4.	Manon Bakker	Crelan-Corendon	1:40
5.	Sanne Cant	Crelan-Corendon	1:55
6.	Marion Norbert Riberolle	Crelan-Corendon	2:16
7.	Marie Schreiber	Team SD Worx	2:26
8.	Denise Betsema	Pauwels Sauzen-Bingoal	2:39
9.	Francjasca Baroni	Hubo-Remotive	3:01
10.	Alicia Franck	De Ceuster-Bonache	3:27
	Mężczyźni
1.	Eli Iserbyt	Pauwels Sauzen-Bingoal	1:03:45
2.	Joris Nieuwenhuis	Baloise Trek Lions	0:16
3.	Felipe Orts	Burgos-BH	0:41
4.	Laurens Sweeck	Crelan-Corendon	1:06
5.	Toon Vandebosch	Crelan-Corendon	1:11
6.	Niels Vandeputte	Alpecin-Deceuninck	1:18
7.	Cameron Mason	Cyclocross Reds
8.	Witse Meeussen	Crelan-Corendon	1:44
9.	Gerben Kuypers	Circus-Reuz-Technord	1:53
10.	Kevin Kuhn	Circus-Reuz-Technord	1:54