Danielo - odzież kolarska

Tour de Pologne 2022. Magnus Sheffield kandydatem do odkrycia sezonu

Magnus Sheffield na trasie Tour de Pologne

Magnus Sheffield od razu błysnął w szeregach jednej z najmocniejszych ekip świata, Ineos Grenadiers. Amerykanin w pierwszej części sezonu wygrał etap Vuelta a Andalucia i prestiżowy klasyk Strzała Brabancka, natomiast na Tour de Pologne pokazał smykałkę do czasówek.

Magnus Sheffield przyjechał do Polski po krótkiej przerwie od startów i bloku mocniejszych treningów. Ostatni raz ścigał się podczas krajowego czempionatu w Knoxville, w stanie Tennessee, gdzie zgarnął dwa medale: srebrny w jeździe na czas i brązowy ze startu wspólnego.

Na trasie Tour de Pologne 20-latek występował w roli pomocnika.

Na początku wyścigu miałem wolną rękę, żeby próbować zabierać się do ucieczek. Przyjechałem tu, żeby pomagać naszym liderom, aby jechali bezpiecznie i żeby trzymali się w czołówce, szczególnie na finałowych kilometrach, kiedy zbliża się finisz z grupy

– mówił “Rowery.org” na mecie wyścigu w Krakowie.

Sheffield pokazał się ze znakomitej strony na górskiej czasówce. Wymagającą trasę z Gronkowa pod Nowym Targiem do stacji narciarskiej Rusiński przejechał w czasie 17:47, zajmując 2. miejsce, ze stratą zaledwie 7 sekund do zwycięzcy Thymena Arensmana. To właśnie tam koszulkę lidera przejął jego zespołowy kolega, trzeci na mecie Ethan Hayer.

Jestem całkiem zadowolony z tej próby. Nie spodziewałem się, że pojadę tak dobrze. To miłe uczucie widzieć siebie na “gorącym” krześle, ale lekkie rozczarowanie, że nie byłem na tyle dobry, żeby wygrać. Ale myślę, że [ten wynik] może podbudować mnie na dalszą część sezonu

– opowiadał.

Czy w przyszłości Sheffield chciałby specjalizować się w samotnej walki z czasem?

Mogę powiedzieć, że to jedna z moich specjalizacji, i coś, w czym ciągle próbuję się rozwijać. Dla all roundera jest ważne, aby móc jechać na generalkę. Więc tak, zdecydowanie

– dodał.

Na ostatnim etapie “Grenadierzy” skoncentrowali się na obronie żółtej koszulki. Pagórkowaty fragment trasy po starcie w podkrakowskiej Skawinie dawał szansę na rozerwanie peletonu lub odjazd mocniejszych kolarzy. Sytuację ubezpieczał nieopierzony Amerykanin.

Plan polegał na upewnieniu się, że ucieczka nie jest zagrożeniem, że nie ma tam nikogo groźnego z generalki. Potem na trzymaniu jej blisko przy wjeździe na rundy, a następnie, że możemy czuć się bezpiecznie na ostatnich 3 kilometrach

– tłumaczył w rozmowie z “Rowery.org”.

Wszystkie te założenia udało się wykonać perfekcyjnie. Kolarz Ineos Grenadiers wyszedł nawet na podium, gdzie mógł raczyć się szampanem, bo razem z kolegami wygrał klasyfikacje drużynową 79. odsłony Tour de Pologne.

Ineos Grenadiers na podium Tour de Pologne

fot. Szymon Gruchalski/Tour de Pologne

Odkrycie sezonu 2022

Sheffield po nieudanym pobycie w drugoligowym Rally Cycling, gdzie zaliczył tylko kilkanaście dni wyścigowych w ubiegłym roku, trafił do jednego z najlepszych zespołów w zawodowym peletonie. Z Ineos Grenadiers związał się 3-letnią umową i niemal od razu pokazał potencjał, jaki w nim drzemie.

Mieszkaniec stanu Nowy Jork w drugiej połowie lutego wygrał etap Vuelta a Andalucia, a następnie w kwietniu pagórkowaty semi-klasyk Strzała Brabancka. Belgijski wyścig rozgrywany był w niesprzyjających warunkach pogodowych przy akompaniamencie ulewnego deszczu. Obywa triumfy przyszły do niego po solowych rajdach w końcowej fazie rywalizacji, kiedy jego ekipa korzystała z przewagi liczebnej.

Jestem bardzo zadowolony z mojego sezonu. Naprawdę nie mogę narzekać na mój program, pojechałem w wyścigach, w których chciałem pojechać. Myślę, że zrobiłem duży krok w moim pierwszym zawodowym sezonie

– powiedział.

W takim razie które zwycięstwo smakuje lepiej?

Powiedziałbym, że Strzała Brabancka, ponieważ ta wygrana była większym zaskoczeniem. W takim semi-klasyku we Flandrii od dawna nie było amerykańskiego zwycięzcy, co dla mnie sporo znaczyło

– zaznaczył.

Obok etapowej wiktorii i dobrej jazdy w klasykach, 20-latek fruwał także po norweskich fiordach. W górzystym Tour of Norway zajął wysokie, 6. miejsce, na tej samej pozycji zdobywając królewski etap z metą na Gaustatoppen. Małe wtrącenie dla fanów skoków narciarskich: szczyt ten leży w regionie Telemark i jest popularnym miejscem wędrówek wśród turystów.

Jakim typem kolarza jest Amerykanin? Jaki kierunek wybierze w przyszłości?

Jestem all rounderem. Myślę, że chciałbym nadal skupiać się na klasykach, ale także spróbować rozwijać się więcej jako wspinacz, pod kątem walki o klasyfikacje generalne

– przedstawił się polskiej publiczności.

Magnus Sheffield wpisuje się w popularny trend, gdyż jest kolejnym zawodnikiem, który w młodzieńczych latach uprawiał inną dyscyplinę sportu. Czy w jego przypadku doświadczenia z narciarstwa zjazdowego przydają się podczas jazdy na rowerze?

Tak, pewnie. Mam bardzo dobrą pamięć. Kiedy znam wcześnie trasę zjazdu, to zdecydowanie pomaga mi w obieraniu właściwej linii wyścigowej na zakrętach. Więc, tak, moje doświadczenie z narciarstwa zdecydowanie się przydaje

– dodał na zakończenie.

1 Comments

  1. TomKuz77

    13 sierpnia 2022, 01:36 o 01:36

    17:47…………….. nie 11:47, nie latał tam :), może się czepiam , bo to pewnie omyłka w literówce , ale jednak………..