Danielo - odzież kolarska

Tadej Pogacar nie wystartuje w Vuelta a Espana

Tadej Pogacar w koszulce lidera klasyfikacji młodzieżowej

Osiem wyścigów jednodniowym widnieje w kalendarzu Tadeja Pogacara na pozostałą część sezonu 2022.

Lider UAE Team Emirates nie wykluczał startu w Vuelta a Espana, jednak po intensywnej pierwszej części sezonu i równie wymagającym Tour de France kierownictwo zespołu uznało, że trzeba szanować organizm młodego Słoweńca.

Pogacar w najbliższą sobotę pojedzie w San Sebastián Classic, następnie po miesięcznej przerwie wznowi starty w GP Plouay (28 sierpnia).

Drugiego zawodnika Tour de France czekają dwie długie podróże, do Kanady, na GP Quebec (9 września) i GP Montreal (11 września) oraz do Australii, na wyścig o mistrzostwo świata (25 września).

Sezon Pogacar powinien dokończyć we Włoszech, kolejno w Giro Dell’Emilia (1 października), Tre Valli Varesine (4 października) i Il Lombardia (8 października), gdzie będzie bronił tytułu.

Wracając do Tour de France, w którym po dwóch zwycięstwach tym razem Słoweniec musiał uznać wyższość Jonasa Vingegaarda (Jumbo-Visma), Joxean Matxin, menedżer UAE, w rozmowie z dziennikiem „AS” zdradził, że wartości generowane przez jego podopiecznego nie były gorsze od zeszłorocznych.

Są takie same, a w niektórych przypadkach nieco lepsze niż w 2021. Na Col du Granon miał kryzys i stracił trzy minuty. Nie chcemy niczego odbierać Vingegaardowi, daleko nam do tego, ale gdybyśmy mieli drużynę w pełnym składzie, nie poszłoby Duńczykowi tak łatwo. Tym, który zrobił dla niego różnicę był Wout van Aert.

2 Comments

  1. Marcraft

    26 lipca 2022, 19:58 o 19:58

    Generalnie w dzisiejszych czasach widać, że liczy się przede wszystkim dynamika i celowanie w konkretne wyścigi. Froome miał lepszą wytrzymałość, ale w dzisiejszych czasach nawet w topowej formie nie miałby szans na wygrywanie wyścigów. Teraz rządzą niżsi zawodnicy celujący w konkretne wyścigi. Regeneracja poszła wyraźnie do góry u niższych zawodników.

  2. Miszcz

    27 lipca 2022, 09:31 o 09:31

    Szkoda Rafała i tej kontuzji z TdF. Gdyby udało mu się utrzymać formę to na Vuelcie mógłby wiele zdziałać, nawet w GC gdyby chciał.