Miguel Angel Lopez zawieszony przez Astana Qazaqstan

Miguel Angel Lopez został tymczasowo zawieszony przez grupę Astana Qazaqstan, po zatrzymaniu przez hiszpańską policję, w sprawie handlu zakazanymi substancjami i praniem brudnych pieniędzy.

Jak informuje „Ciclo21” 28-letni zawodnik został wczoraj zatrzymany na madryckim lotnisku, po przylocie ze swojego domu w Kolumbii. Lopez ma być powiązany z doktorem Marco Maynarem Mariño, w sprawie którego toczy się śledztwo o przemyt leków i pranie brudnych pieniędzy. Śledztwo, wszczęte przez sąd w Cáceres, znane jest jako „Operacja Ilex” i skupia się na fizjologu z Estremadury, który pojawił się już w „Operacji Strobo”, dotyczącej wioślarstwa w Bizkaia (Urdaibai).

Status kolarza Astany w policyjnym śledztwie zmienił się ze świadka na podejrzanego. Miał w Hiszpanii przewozić zakazane leki i przekazać je osobie, która jest przedmiotem dochodzenia.

Doktor Maynar został aresztowany 11 maja. W przeszłości był zaangażowany w kilka spraw dopingowych, w których stosowano zakazane substancje, takie jak sterydy anaboliczne i EPO. Jedna z nich dotknęła ekipę LA Aluminium po śmierci w 2008 roku portugalskiego kolarza Bruno Nevesa. Był również związany z drużyną kolarską Comunidad Valenciana, kierowaną przez Vivente Beldę, jedną z oskarżonych w „Operación Puerto” i mentora sportowego „Supermana”.

Maynar od dziesięciu lat jest zdyskwalifikowany przez Portugalską Federację Kolarską. Karę zawieszenia nałożyła na niego również Światowa Agencja Antydopingowa. Nigdy nie został jednak skazany w procesie kryminalnym.

W odpowiedzi na doniesienia medialne Astana Qazaqstan opublikowała komunikat.

Wiadomość, która pojawiła się w mediach w czwartek wieczorem, stanowiła dla nas zaskoczenie. Obecnie nie dysponujemy na ten temat żadnymi szczegółami, dlatego zespół postanowił tymczasowo zawiesić Miguela Angela Lopeza, dopóki nie uzyska jasności w sprawie.

Lopez nie ścigał się od czasu Giro d’Italia, który opuścił przed czasem z powodu kontuzji biodra. Problem ten, według oficjalnych informacji, uniemożliwił mu udział w Tour de France.