W związku z licznymi przypadkami wystąpienia Covid-19 Międzynarodowa Unia Kolarska odkurzyła przed Tour de France protokół covidowy.
W zaktualizowanym dokumencie m.in. przywrócono obowiązkowe testy antygenowe przed startem wyścigu oraz w dni odpoczynku. Zasada ta będzie dotyczyła zarówno kolarzy, jak i wszystkie inne osoby podążające z „Wielką Pętlą”.
Usunięto przy tym przepis, która pozwalał wykluczyć z wyścigu zespół w sytuacji wystąpienia co najmniej dwóch przypadków koronawirusa w ciągu siedmiu dni.
Biorąc pod uwagę rozwój sytuacji zdrowotnej na świecie oraz w przededniu Tour de France, konieczne stało się zaostrzenie obowiązujących środków, tak aby wyścigi z międzynarodowego kalendarza mogły się odbywać, a zdrowie uczestników było chronione
– powiedział w komunikacie prasowym prezydent UCI David Lappartient.
Przepisy mówią teraz, że zawodnicy i obsługa muszą na dwa dni przed startem przedstawić wyniki co najmniej jednego testu antygenowego. Te muszą być, rzecz jasna, negatywne. W dniach przerwy testy są obowiązkowe dla całej kolumny wyścigu, w tym dla sędziów, kontrolerów antydopingowych i delegatów technicznych UCI.
Pozytywny szybki test musi zostać potwierdzony badaniem wykonanym metodą PCR, a decyzję co do dalszych kroków podejmą lekarz ekipy, lekarz ds. Covid-19 wyścigu oraz dyrektor medyczny UCI.
Unia zaleca też badania każdego dnia przez pięć dni przed startem oraz badania dla obsługi ekipy co najmniej raz na 2-3 dni.
Alcatraz
3 lipca 2022, 05:46 o 05:46
To niech ich wszystkich zaszczepią!!