Giro d’Italia 2022: etap 2 – przekroje/mapki

Zapowiedź 2. etapu Giro d’Italia 2022. 7 maja (sobota): Budapeszt (9,2 km; jazda indywidualna na czas ★★★☆☆).

Drugiego dnia na zawodników czeka samotna próba z czasem, jedna z dwóch na tegorocznym Giro d’Italia. Kręta, techniczna trasa ulicami stolicy Węgier zwieńczona krótkim podjazdem powinna sprzyjać zwinnym zawodnikom, potrafiącym połączyć szybkie przyspieszenie z dynamiczną wspinaczką. Sytuację może skomplikować pogoda – synoptycy zapowiadają opady deszczu na całe sobotnie popołudnie.

Zawodnicy ponownie wyruszą z placu Bohaterów w Budapeszcie. Na kolumnadach przy placu znajdują się figury ważnych postaci z historii Węgier, a 36-metrową kolumnę na środku zdobi archanioł Gabriel, objawiający się pierwszemu królowi kraju, Stefanowi Węgierskiemu. W parku znajduje się również XIX-wieczny kompleks term.

Za rampą startową czeka kilometrowa prosta, jedyne miejsce pozwalające na znaczące przyspieszenie. Odtąd trasa wypełniona jest zakrętami, które sprawiają, że najważniejsza będzie nie prędkość, a zwinność i technika radzenia sobie z zakrętami. Pierwsza seria wiraży poprowadzi zawodników nad dworcem kolejowym Nyugati, następnie w okolicach Placu Wolności droga się nieco zwęża, prowadząc przez okolice mieszkalne. Ta sekcja doprowadzi nad Dunaj, gdzie kolarze miną budowany między XIX a XX wiekiem parlament. Do jego konstrukcji użyto 40 milionów cegieł i 40 kilogramów złota.

Przejazd mostem Małgorzaty – drugą najstarszą stałą przeprawą nad Dunajem – przeprowadzi zawodników z dawnego Pesztu do Budy. Kolarze znów się nieco rozpędzą wzdłuż rzeki, a na koniec nadejdzie wyzwanie. 1300 metrów przed metą czeka podjazd. Początkowo jest stromo – 14% po nieprzyjemnej, brukowanej nawierzchni – następnie droga ustępuje, do poziomu 3-4%. Wspinając się, kolarze miną Basztę Rybacką, wysoką na 140 metrów, zaś kreska zostanie namalowana przed kościołem św. Macieja, wybudowanym w XIX wieku, aby zastąpić ruiny zburzonej przez Turków XIII-wiecznej świątyni.

Etap ten wprowadzi kolejne różnice w klasyfikacji generalnej, choć faworyci wciąż powinni mieścić się w 1-2 minutach, chyba że ulice Budapesztu doprowadzą do niespodziewanych rozstrzygnięć. Faworytem numer jeden wydaje się być João Almeida (UAE Team Emirates), chrapkę na sukces będzie miał również – powracający po rocznej przerwie do Wielkich Tourów – Tom Dumoulin (Jumbo-Visma).

Powalczyć powinni również Jan Tratnik (Bahrain Victorious), Matteo Sobrero (BikeExchange-Jayco) czy Edoardo Affini (Jumbo-Visma).

Premie górskie:
Budapeszt (meta; 1,3 km; 4,9%, maks. 14%, kat. 4)

Pierwszy zawodnik wyruszy o 14:00, a ostatni o 16:58. 

mapki i profile: RCS Sport