Wout van Aert w poszukiwaniu nowych wyzwań

autor: Kacper Wośkowiak :: 14 listopada 2020, 10:59

fot. A.S.O./Alex Broadway

Wout van Aert zapowiada, że w przyszłym roku spróbuje swoich sił w klasyfikacjach generalnych wyścigów etapowych, takich jak Tirreno-Adriatico. 26-latek nie zamierza przy tym porzucić ulubionych klasyków.

Po udanym sezonie kolarz Jumbo-Visma zamierza poszukać nowych wyzwań. Belg w kapitalnym stylu powrócił po ciężkiej kontuzji, której doznał podczas Tour de France w 2019 roku. Zaraz po restarcie Van Aert wygrał pierwszy w karierze monument Mediolan-San Remo i ulubiony semi-klasyk Strade-Bianche.

Zupełnie z innej strony pokazał się szerszej publiczności podczas “Wielkiej Pętli”, gdzie imponował przygotowaniem w górach, a przy okazji zgarnął dwa sprinterskie etapy. Ściganie zakończył drugimi miejscami na Mistrzostwach Świata w Imoli i Ronde van Vlaanderen.

Chciałbym sprawdzić się takich wyścigach jak Tirreno-Adriatico, Criterium du Dauphine, czy Tour de Suisse. Na krótką metę jest to możliwe, w szczególności tam, gdzie zaplanowano jazdę na czas

– powiedział belgijskiemu “Sport/Voetbalmagazine.”.

Na tym nie kończą się ambicje Van Aerta.

W szerszej perspektywie spróbuje sił w górzystych klasykach, jak Liege-Bastogne-Liege i Il Lombardia

– dodał.

Na ten moment Belg nie zamierza przekształcić się w kolarza zdolnego do wygrywania Wielkich Tourów.

Może pewnego dni zmienię obrany kierunek, ale to wciąż bardzo daleka droga

– zaznaczył trzykrotny mistrz świata w przełajach.

Van Aert zimą wystartuje w kilku wyścigach przełajowych, w tym w serii X²O Badkamer Trofee. Na jego trasach spotkać się ma m.in. z Mathieu van der Poelem.

powiązane:Wout van Aert