Giro d’Italia 2020: etap 15. Taao Geoghegan Hart na plecach Team Sunweb

Zobacz także...

• 
  Muzic lepsza od Vollering | Pikulik o klapie olimpijskich przygotowań
• 
  La Vuelta Femenina 2024: etap 6. Triumf Muzic, Vollering się umacnia
• 
  Giro d’Italia 2024: etap 1 – przekroje/mapki

40 Comments

1. 

   Tylna przerzutka jest niesprawna

   18 października 2020, 16:38 o 16:38

   Rafał się skończył chyba na dobre, skoro nawet Almeida mu odskoczył, a przecież nie jest typowym góralem. Pojechał ambitnie bo wiedział, o co walczy. Średnio ta jazda Majki wyglądała, a co dopiero gdyby był Yates i Thomas.
   Czy to gorszy dzień? Nie sądzę. Lipnie to wygląda. Drużyny prawie w drugich garniturach, co tylko świadczy o aktualnych możliwościach Rafała. Lipa jak sosna, jak to mówi mój znajomy. Do bani.
2. 

   Aleksander

   18 października 2020, 16:42 o 16:42

   Wrócił “stary” Rafał, na poczatek zostawia wiekszosc stawki w tyle m.in Konrada, pozniej odpuszcza koło Almeidy, do którego na mecie traci az 45sekund, sam zagina sie ostatnie kilka kilometrów zeby na koniec przyjechac 7 sekund przed Konradem i kilkanascie przed całą reszta… Dalej po dzisiejszym etapie wróżycie podium Majce?
3. 

   szczebelek

   18 października 2020, 16:42 o 16:42

   Majka zapłacił za swoje złe ustawienie na podjeździe, najpierw się zapiekł dochodząc do czołówki, potem sił brakło…. Konrad jest mistrzem jazdy najpierw holował rywali Majki by następnie pogonić za rywalem. Ineos jeszcze to wygra :D, a Bora niech zmieni wszystkich dyrektorów
   …
4. 

   arek

   18 października 2020, 16:49 o 16:49

   Panie Rafale – dziękuję z całego serca. Jakby Pan dziś lepiej pojechał, to by się chyba robactwo pod swoimi kamieniami podusiło…
5. 

   Alecki

   18 października 2020, 16:53 o 16:53

   Ale słabo pojechał Majka prawie Kondrad go dogonił
6. 

   TomAsz

   18 października 2020, 16:55 o 16:55

   Tak, na 5. miejscu. Jak nic powinien się wycofać.
7. 

   Fuckob Julsang

   18 października 2020, 17:01 o 17:01

   E tam, jakie robactwo? Każdy ocenia po prostu obiektywnie dany etap i to, co pokazali poszczególni zawodnicy. Gdyby było lepiej, byłyby pozytywne oceny. Jest jak jest – to i liczyć się trzeba z tym, że nie każdy będzie zadowolony po formie, jaką zaprezenał Pan Rafał. Po co mówić o dynamicznej jeździe? Cóż, skład tegorocznego Giro jest mocno średni. I taką formę prezentuje także Pan Rafał. I lepiej nie będzie.
   A zachowanie Konrada mnie nie dziwi i nie złości. Zrobiłbym to samo na jego miejscu.
8. 

   Cycling World

   18 października 2020, 17:03 o 17:03

   Według mnie Majka pojechał przyzwoicie.
   Nadrobił trochę nad Nibalim,Fuglsangiem,,Bilbao,Pozzovivo.
   Już nie wygra GC , ale podium może być.
   Nie dojdzie już Keldermana ,ale na Almeide jest szansa np.na Stelvio.
9. 

   Rafi 22

   18 października 2020, 17:04 o 17:04

   Niestety dzisiaj było słabo. Mam nadzieję że to słabszy dzień Rafała. Do boju.
10. 

    Adrie van der Fool

    18 października 2020, 17:05 o 17:05

    Takie są jego aktualne możliwości i więcej z siebie nie da na tegorocznym Giro. Trzeba się z tym pogodzić, że Majka skończy w okolicach 5-8 miwjsca.
11. 

    Czajka

    18 października 2020, 17:06 o 17:06

    To niestety jego aktualna dyspozycja, nie mabsię co czarować.
12. 

    Artur

    18 października 2020, 17:08 o 17:08

    Bez przesądy z tym wycofywaniem się. Ale to pokazuje że nie jest w stanie rywalizować na takim poziomie by zajmować miejsca na podium. Ot tyle. Przecież każdy z nas chciałby przecież by walczył o wyższe cele niż top 10.
13. 

    paweł

    18 października 2020, 17:14 o 17:14

    Generalnie 5 pozycja dziś nie jest zła. Wyścig nadal jest otwarty. Czy ja wiem czy wyścig jest słabo obsadzony, poprostu zmiana pokoleniowa następuje. Wcale nie jest powiedziane, że Thomas czy Yates dobrze by pojechali. Jeszcze 3 górskie etapy przed nami i każdemu może zdarzyć się słabszy dzień. Taktyka Bory jest fatalna, już dawno trzeba z było od nich uciekać. Trzymam kciuki, na wygranie nie ma szans bo Rafal nie ma natury fightera, ale podium jest osiągalne.
14. 

    Diabeł Ciappucino

    18 października 2020, 17:19 o 17:19

    Jeszcze przed Giro łudziłem się, że będzie szansa na coś więcej. W miarę jak odpadali kolejni czołowi kolarzeb mówiłem sobie “kiedy, jak nie teraz?” A życie jednak i tak pokazuje, że możliwości Rafała to tylko okolice 10-tego miejsca. Już nawet przechodzi mi rozczarowanie dzisiejszym etapem. Rafał jest góralem drugiej kategorii i w tej chwili nadaje się jedynie na dobrego pomocnika.
15. 

    harp

    18 października 2020, 17:27 o 17:27

    Poziom jest taki, że zwycięzca pojechał Piancavallo minutę i 10 sekund szybciej niż Pinot w 2017. Jak nie będzie zmian w trasie to jeszcze i Keldermann i Almeida strzelą.
16. 

    Walcott 76

    18 października 2020, 17:45 o 17:45

    Nie ma co jest ok, Na możliwości Rafała. Cieszmy się to co mamy bo po Michale i Rafale nie będzie następców
17. 

    Wodzisław

    18 października 2020, 17:58 o 17:58

    Najdziwniejsza sytuacja była kiedy Konrad z Bory holował Nibalego aby dogonić kolegę z drużyny – Majkę i resztę;
18. 

    Marek

    18 października 2020, 18:11 o 18:11

    Nie spotkałem się dawno z sytuacją by dwóch gości z jednej drużyny zamiast sobie pomagać, rywalizowało. Mam nadzieję że jest to ostatni sezon Rafała w Borze. Niech zabiera Poljana i spylają. Maćkowi rola pomocnika Petera chyba pasuje.
    Podium dla Majki wciąż możliwe.
19. 

    charem

    18 października 2020, 18:13 o 18:13

    Na dwoje babka wróżyła. Może być tak i tak. Na pewno z perspektywy ciepłego fotela można być zawiedzionym, że Majka nie utrzymał koła Almeidy.
    Ale tak jak pisze harp. Może poziom nazwisk nie jest duży, ale poziom rywalizacji jest. Każde z tych nazwisk przed Majką może z dużym prawdopodobieństwem mieć dzień jak Yates w ’18. Majka też ma zawsze gorszy dzień. Pytanie czy to było dziś, czy będzie po dniu przerwy? Na dwoje babka wróżyła.
    Mój ojciec jak zwykle mówi, że Majka jak zwykle. Ale ojciec kolarstwo zna głównie z wyników na telegazecie.
20. 

    Rob

    18 października 2020, 18:15 o 18:15

    22 sekundy do trzeciego zawodnika – tylko tyle i az tyle brakuje naszemu Majeczce.
    Na dzień dzisiejszy Wilco i Teo wyglądają na tych którzy rozegrają walkę o zwycięstwo.
    Należy liczyć na to że Portugalczyk jednak strzeli, i może wtedy uda się walka o podium. Bo kandydatów jest kilku.
    Mimo wielkiej sympatii do Rafała brak mi w nim tej walecznosci jaka pokazał dziś Almeida. Bez niej nic więcej się nie ugra.
    Trzeci tydzień przed nami, i należy trzymać kciuki oby forma była!!!
    Bo ja dalej wierzę że dyspozycja dnia da Rafałowi podium w Giro…
21. 

    taki tam

    18 października 2020, 18:24 o 18:24

    Dajcie sobie luzu, Rafał pojechał całkiem przyzwoicie.
    Wyścig dopiero zaczyna jazdę po górach. Wszystko jeszcze jest możliwe. Różnice są niewielkie. Yates też tak świetnie jechał ….a potem zdechł na jednym etapie. Dumoulin na Vuelcie podobnie.
22. 

    Ja

    18 października 2020, 18:31 o 18:31

    Jak mozna pisac takie bzdury?! Jakiego dziesiatego miejsca? Kiedy byl dziesiaty? Dzis czy może w generalce jest? Wymien mi tych dziewięciu lepszych na tym wyścigu.
23. 

    Karol

    18 października 2020, 18:31 o 18:31

    A co to za płacz? Przecież jeszcze wczoraj pisaliście, że podium Majki to pewniak, a może i się uda powalczyć o wygraną 🙂
    Przecież możliwości Majki są znane od lat, jego styl jazdy i brak jaj w decydujących momentach także. On nawet jak ma parę to nigdy nie atakuje jeśli jedzie generalkę. Naprawdę trzeba być zaślepiony kibicowaniem rodakowi żeby odrzucić trzeźwą ocenę realnych możliwości Rafała.
24. 

    robbie

    18 października 2020, 18:35 o 18:35

    Almeida wyjechał się aby tylko utrzymać koszulkę, pewnie strzeli, szanse na podium. Natomiast Kondrad holujący rywali Majki to ewenement świadczący pewnie o przesądzonym juz odejściu Rafała z Bory.
25. 

    Tomis

    18 października 2020, 18:45 o 18:45

    Gdyby Rafal jechal bezposrednio za sunwebem to moglby z nimi dojechac do konca
26. 

    Defy

    18 października 2020, 18:59 o 18:59

    Z pewnością ci wielcy znawcy którzy wcześniej komentowali pojechaliby to całe Giro lepiej od Rafała! A ja powiem tak, z moich obserwacji Rafał jedzie równo i bez zbędnego szarpania, tak dziś by dogonić Sunweb jak i na kilku wcześniejszych etapach. Jedzie mądrze, powoli odrabia straty, nie wyjeżdża się bo wie że teraz zaczyna się najtrudniejsza faza touru czyli góry gdzie trzeba mieć czym jechać. Od początku obstawiam Rafała w pierwszej 5 i ciągle ma na to szanse, niestety nie dostaje pomocy od reszty ekipy a w pojedynkę będzie mu ciężko w górach. Niemniej jednak trzymam kciuki żeby dalej jechał swoje i powalczył w ostatnim tygodniu a do 5 na pewno wyskoczy. Pchamy!!!
27. 

    reko

    18 października 2020, 19:16 o 19:16

    Nie lamentujcie, z tym Rafałem. Jedzie tak jak gira pozwala, w głowie pewnie też chaos bo sytuacja w Borze jest kuriozalna. Coś mi się wydaje, że po Giro dowiemy się, że Majka odchodzi. Pewnie miał odejść do CCC, a może skończy się na UAE. Almeida dziś się zagiął, ale jeszcze go odczepią. Pudło Wilco, Tao które uzupełnią Majka, Nibali lub Bilbao.
28. 

    Karol

    18 października 2020, 19:36 o 19:36

    @reko
    Ale burdel w Borze jeśli chodzi o zarządzanie wyścigami był zawsze od kiedy jest tam Majka. Może wcześniej też był ale nie zwracałem uwagi na nich przed przyjściem Majki. Odejście Rafała było już pewne na początku roku, że dojedzie sezon i nie będzie przedłużenia kontraktu.
29. 

    Tomasz

    18 października 2020, 19:56 o 19:56

    Wypierdalać z tymi hejtami. Taki jest chujowy, że aż piąty na Giro. No kurwa tragedia
30. 

    Gondziu

    18 października 2020, 20:08 o 20:08

    Do dziś wierzyłem jeszcze w zwycięstwo. Na teraz szanse na podium oceniam na 25%. Rafał jest mocny, ale jak zwykle trochę mu brakuje, tak jak dziś gdzie niewiele zabrakło aby trzymać koło Almeidy. Przy decumeick i sunweb Bora wygląda słabiutko.
31. 

    reko

    18 października 2020, 20:36 o 20:36

    @Tomasz
    Brawo ty…więcej takich konkretnych komentarzy na tym nudnym jak flaki z olejem “forum”. Na mmarocks dzięki temu jest weselej.
    @Karol
    Tak jak mówisz…totalny burdel, ponoć już na początku sezonu było dogadane z CCC, ale Miłek obadał co się dzieje i dał nogę więc Majka musi zagrzać miejsce gdzieś indziej. UAE, Cofidis to byłyby fajne kierunki. Apropos CCC to jest już jakaś masakra na tych wyścigach, albo im się nie chce, albo tam się odwalił jakiś inny level myślenia.
32. 

    Dejwid

    18 października 2020, 20:37 o 20:37

    Patrzcie no Polak walczy o podium z realnymi szansami a tym jeszcze źle. Zobaczymy za 5 lat kiedy będziemy mogli sobie tylko pomarzyć o takim wyniku.
33. 

    Karol

    18 października 2020, 20:50 o 20:50

    @reko
    Kolega z cohones? 🙂
34. 

    Tomek

    18 października 2020, 21:21 o 21:21

    prawda jest taka, że przez pierwsze 2 tygodnie grand tourów to wyścig można tylko przegrać…. ostatni tydzień pokaże kto dobrze rozłożył siły… Rafał Majka po bardzo udanym okresie przed giro’wym przetrwał dwie czasówki i oby tak dalej w górach, jak dzisiaj…
35. 

    Marek

    18 października 2020, 22:44 o 22:44

    Po niektórych wpisach sądzę że wiele osób ma blade pojęcie o kolarstwie. Rafał jedzie swoje najlepsze Giro i GC w karierze na tym etapie wyścigu, chyba nikt nie oczekuje że będzie wygrywał każdy etap z palcem w dupie ?! Poza tym bez wsparcia drużyny ciężko będzie o lepsze wyniki a jak widać jego kolega nie zamierza jechać “drużynowo” gdyby tak było to Rafał skończyłby spokojnie w pierwszej grupce.
36. 

    Przenieśmy Stelvio do Tatr

    19 października 2020, 07:52 o 07:52

    Spokojnie, Majka ostatecznie zajmie w generalce 3-5 miejsce.
    Musimy ponarzekać, bo wczorajsza jazda nie była rewelacyjna.
37. 

    arek

    19 października 2020, 08:20 o 08:20

    Najsłabsze w tych komentarzach jest to, że jeden pisze “Majka słabo, najpierw wszystkich niepotrzebnie urwał a potem spuchł” a drugi “Majka słabo bo od razu puścił koło” – i obydwaj myślą że mają rację 🙂 Aha – niektórzy piszą że zrobiliby to co Konrad (spuchli najpierw więc potem ciągnęli rywali za kolegą lepszym w generalce) a inni krytykują Majkę, że go prawie Konrad dogonił – dla nich najlepiej by było, jakby Majka został z Nibalim, potem by razem poczekali na resztę i przyjechali w grupie trzy minuty za zwycięzcą? I minutę za Konradem, który jechałby na sępa a potem się urwał? Prawdziwi kibice BORY… A propos kibiców BORY – może któryś z nich mi wytłumaczy, czemu Matteo Fabbro nie jedzie po koszulkę górala? Skoro Sagan jedzie po punktową, dwóch zawodników po różową – to dlaczego reszta też nie jedzie po swoje? Bodnar mógłby się nastawić na trzy czasówki i resztę wyścigu przejechać na końcu peletonu.
38. 

    VinesX

    19 października 2020, 17:00 o 17:00

    Nie no kurwa dramat – 5 miejsce w generalce i 22 sekundy do podium, masakra – chyba powinien skończyć karierę. Ludzie – to jest mega wynik, powinniście się cieszyć, bo za chwile nie będzie Rafała i Kwiato i co? Zostanie Aniołkowski, ale on sprinter. Zgred jedzie bardzo odpowiedzialnie – nie marnuje sił, Almeida się zaginał i to może oznaczać jego koniec. A zresztą – nikt mu nie pomaga – Konrad jedzie swoje, Sobrero troche Rafałowi pomógł a potem do Konrada pomagać. Może Rafał nie wygra, ale powinno być TOP5 – czego jeszcze chcecie?
39. 

    reko

    20 października 2020, 18:39 o 18:39

    @Karol
    😎
    @VinesX
    Zwycięstwa, ale wtedy będzie sranie, że lipna obsada więc i tak ogolił ogóra.
40. 

    VinesX

    20 października 2020, 19:46 o 19:46

    @reko
    Choćby sie zesrał to nie wygra – nie ta forma to pierwsze, drugie, że do Almeidy i Keldermana ma ponad 3 minuty straty – nie do odrobienia