Jakob Fuglsang prowadzi ekipę Astana podczas 103. edycji Giro d’Italia (3-25 października).
Duńczyk spróbuję przełamać złą passę, która towarzyszy mu w Wielkich Tourach. W 14 startach jedynie raz zagościł w pierwszej dziesiątce klasyfikacji generalnej, a było to podczas Tour de France w roku 2013. 35-latek będzie musiał z siebie wykrzesać siły na regularny występ rozplanowany na trzy tygodnie.
W roli drugiego lidera wystąpi debiutant Aleksandr Vlasov. Młody Rosjanin to rewelacja sezonu. Od początku roku jest w wysokiej dyspozycji, co potwierdza wygrana w semi-klasyku Giro dell’Emilia i podium w Il Lombardia. 24-latek ma pod nogą, ale nie wiadomo czy w debiucie w Grand Tourze będzie w stanie utrzymać dobrą formę przez całe trzy tygodnie.
Występ w Tour de France i Giro d’Italia połączy Miguel Angel Lopez. “Superman” zakończył “Wielką Pętlę” z wygraną na królewskim etapie. Niestety na decydującej czasówce pojechał katastrofalnie i wypadł z podium. Włoskie ściganie będzie jego ostatnim występem w barwach Astany, ponieważ po sezonie żegna się z ekipą.
W ostatniej chwili doszło w zespole Aleksandra Winokurowa doszło do korekty. W “Corsa Rosa” nie wystąpią Yuriy Natarov i Vadim Pronskiy. W ostatnim czasie Kazachowie mieli bezpośredni kontakt z Zhandosem Bizhigitovem, u którego wykryto koronawirusa. Zgodnie z protokołem sanitarnym, kolarze Astany zostali odesłani do domu.
W trybie awaryjnym powołanie otrzymali debiutanci: Kolumbijczyk Rodrigo Contreras i Duńczyk Jonas Gregaard, a skład Astany uzupełnią: Manuele Boaro, Fabio Felline i Oscar Rodriguez.