Danielo - odzież kolarska

MŚ Imola 2020. Filippo Ganna złotym medalistą w jeździe na czas

Filippo Ganna zdobył we włoskiej Imoli tytuł mistrza świata elity mężczyzn w jeździe indywidualnej na czas.

24-letni zawodnik gospodarzy pokonał Belga Wouta van Aerta i Szwajcara Stefana Kunga.

Rywalizacja na szosach pod Bolonią toczyła się na lekko pofałdowanej i łatwej technicznie trasie, ze startem i metą na torze wyścigowym Autodromo Enzo e Dino Ferrari w Imoli. Dystans czasówki wyniósł zaledwie 32 kilometry. Pogoda była stabilna, jeżeli nie liczyć krótkiego opadu w połowie wyścigu. Przeszkadzał silny, w pierwszej części czołowy wiatr.

Ganna rozpoczął bardo mocno, wyprzedzając na półmetku obrońcę tytułu Rohana Dennisa o 20 sekund. Trzeci Geraint Thomas pokonał ten odcinek wolniej o 35 sekund, następnie klasyfikowani byli Stefan Kung (+ 0:41), Tom Dumoulin (+ 0:45) i Wout van Aert (+ 0:46).

Po nawrocie reprezentant Włoch utrzymał mistrzowskie tempo, meldując się na mecie z najlepszym wynikiem. Zamykający wyścig Dennis stracił do Ganny 39 sekund, wypadając z podium. Tytuł wicemistrzowski przypadł Van Aertowi (+ 0:26), który najszybciej pokonał drugą część trasy, a brązowy medal wywalczył niewiele wolniejszy Kung (+ 0:29).

Mistrz Polski Kamil Gradek został sklasyfikowany na 20. miejscu (+ 2:05), a Maciej Bodnar uplasował się na 28. pozycji (+ 2:37), w stawce 57 zawodników.

Wyniki Mistrzostw Świata w Kolarstwie Szosowym 2020 – jazda indywidualna na czas elity mężczyzn (CM), Imola – Imola (31,7 km):

Poz.ZawodnikReprezentacjaCzas
1.Filippo GannaWłochy35:54
2.Wout van AertBelgia00:26
3.Stefan KungSzwajcaria00:29
4.Geraint ThomasWielka Brytania00:37
5.Rohan DennisAustralia00:39
6.Kasper AsgreenDania00:47
7.Rémi CavagnaFrancja00:48
8.Victor CampenaertsBelgia00:52
9.Alex DowsettWielka Brytania01:06
10.Tom DumoulinHolandia01:14
11.Nelson OliveiraPortugalia01:15
12.Patrick BevinNowa Zelandia01:19
13.Andreas LeknessundNorwegia01:30
14.Edoardo AffiniWłochy01:31
15.Luke DurbridgeAustralia01:36
16.Jasha SutterlinNiemcy01:38
17.Mikkel BjergDania01:47
18.Daniel Felipe MartinezKolumbia01:52
19.Max WalscheidNiemcy01:56
20.Kamil GradekPolska02:05
21.Jos van EmdenHolandia02:14
22.Benjamin ThomasFrancja
23.Josef CernyCzechy02:15
24.Jan TratnikSłowenia02:24
25.Ryan MullenIrlandia02:31
26.Pello BilbaoHiszpania02:33
27.Matthias BrandleAustria02:34
28.Maciej BodnarPolska02:37
29.Brandon McnultyStany Zjednoczone02:51
30.Lawson CraddockStany Zjednoczone02:54
31.Nicolas RocheIrlandia03:02
32.Dmitriy GruzdevKazachstan03:11
33.Mykhaylo KononenkoUkraina03:21
34.Ivo OliveiraPortugalia03:23
35.Petr RikunovRosja03:29
36.Evaldas SiskeviciusLitwa
37.Jakub OtrubaCzechy03:31
38.Barnabás PeakWęgry03:32
39.Carlos Iván OyarzunChile03:46
40.Ulises Alfredo CastilloMeksyk03:48
41.Alexander CatafordKanada03:49
42.Polychronis TzortzakisGrecja03:51
43.Daniil FominykhKazachstan
44.Tobias LudvigssonSzwecja03:56
45.Gleb KarpenkoEstonia04:23
46.Felix RitzingerAustria04:26
47.Ognjen IlicSerbia04:33
48.Ján Andrej CullySłowacja04:48
49.Andrei StepanovRosja04:52
50.Finn Fisher-blackNowa Zelandia04:57
51.Viktor FilutasWęgry05:23
52.Yauheni KaraliokBiałoruś05:41
53.Spas GyurovBułgaria05:42
54.Elchin AsadovAzerbaijan05:57
55.Ahmad Badreddin WaisSyria06:25
56.Ingvar OmarssonIslandia
DNFHugo HouleKanada

8 Comments

  1. Jim@@

    25 września 2020, 17:31 o 17:31

    Bodnar tragedia

  2. vip

    25 września 2020, 18:44 o 18:44

    Tragedią jest taki komentarz

    • arek

      25 września 2020, 20:08 o 20:08

      Syndrom jednego sportowca… Bodnar ma wygrywać czasówki, Kwiatkowski MŚ a Majka zdobywać koszulki górala albo wygrywać Toury. Zawsze tak było. Jak Justyna Kowalczyk albo Adam Małysz nie wygrali – to była tragedia, i jacy to oni beznadziejni. Jak pozostała część kadry nawet się nie pokazała – to nic się nie stało. Teraz też jakoś nic o Gradku… Ciekawe co kolejny mistrz Polski pokaże na MŚ. Że nie jest liderem – wiemy. Czy się liderowi przyda – zobaczymy.

  3. adrian4900

    25 września 2020, 21:39 o 21:39

    van Aert jakiś fenomen, tutaj wygra sprint, tam powalczy na pagórkach, tutaj pociągnie w górach i jeszcze czasówka na mega poziomie, szacun. Co do reszty rozczarował mnie Tom Dumoulin bo myślałem że o medal powalczy a tutaj minuta straty i ledwo zmieścił się w top10.

  4. italianista

    25 września 2020, 23:22 o 23:22

    Przecież Bodnar już się ściga tylko po to, żeby się przejechać. Wiek robi swoje. Odnośnie tras MŚ, to w tym roku nie będzie tzw. dojazdówki, tylko cały wyścig rozegra się na pętli. Poprzednia taka sytuacja miała miejsce w 2015 i w 2014 roku. Medalistki i medaliści sobotniego i niedzielnego wyścigu nie znajdą się na podium przez przypadek, czego niestety nie można powiedzieć o Pedersenie i Kuengu w zeszłym roku (z całym szacunkiem). Wg mnie ta trasa może być najtrudniejszą od co najmniej kilkunastu lat. Trasa z 2018 była co prawda rozgrywana w Alpach, ale główny podjazd był dość łatwy: szeroka i prosta droga o idealnie wyprofilowanym asfalcie, do tego tempo i tak było średniawe, bo wszyscy czekali na finałowy podjazd, gdzie nachylenie maksymalne wynosiło 28% i bali się, żeby nie przeszarżować. Poza tym dojazdówka nic tam nie wnosiła, zresztą prawie zawsze nic nie wnosi, bo z reguły jest łatwa tylko po to, żeby słabsi mogli zawiązać ucieczkę. Tegoroczna trasa wyklucza niespodzianki jak przed rokiem (gdzie wpływ miała też pogoda, ale też relatywnie łatwa trasa), chyba że wszyscy będą czekać na ostatnie dwie pętle (mowa o kolarzach, bo u kolarek od razu pójdzie ogień i faworytki nie będą czekać).

  5. Bedrzich

    25 września 2020, 23:52 o 23:52

    Nasi zawodnicy tak średnio, ani nie ma się czym podniecać, ani też specjalnie ganić. Szkoda, że Bodnar nie pokazał niczego więcej, bo na niego liczyłem. Gdy Gradek wygrywał MP, to w wywiadzie mówił, że Maciek przeziębiony, że nie był w formie, że w innych okolicznościach pewnie on byłby drugi (za Maćkiem). No ale summa sumarum okazało się to być kurtuazją i rację ma raczej italianista, mówiąc, że wiek robi swoje.
    Panowie komentatorzy na Eurosporcie – wielki minus za pompowanie oczekiwań w czasie relacji. Szczególnie ‘Ryba’ – facet jako były zawodnik powinien mówić jak profesjonalista, a tymczasem im częściej komentuje, tym częściej podnieca się niczym gimnazjalistka. Nie tego oczekiwałego po komentarzach naprawdę dobrego niegdyś kolarza…

  6. Karol

    26 września 2020, 13:48 o 13:48

    Mnie bardzo zaskoczył “G”, mocna jazda, jest forma a będzie jeszcze lepsza i na Giro będzie mocnym kandydatem do wygranej.

  7. Bedrzich

    27 września 2020, 09:15 o 09:15

    Wygląda na to, że zespół tak go wkurzył swoją decyzją niezabierania na TdF, ze postanowił wszystkim pokazać, że to na niego trzeba było postawić…