Sezon kolarski 2019 spora grupa zawodniczek z europejskiego peletonu rozpoczyna na trasie Women’s Tour Down Under w Australii.
Tour Down Under, czyli otwarcie sezonu szosowego dla męskiego peletonu, powoli staje się także opcją rozpoczęcia ścigania dla peletonu kobiet.
Peleton panów do wyboru ma zasadniczo dwa wczesne starty, w styczniu ściganie rozpoczyna się już w Australii i Argentynie. Peleton kobiet, z racji mniejszej ilości wyścigów, opcji tych miał zwykle mniej, choć wzmacnianie pozycji wyścigu Tour Down Under zdaje się wychodzić temu naprzeciw.
Znany dziś jako Santos Women’s Tour Down Under wyścig zaczynał skromnie w 2012 roku, jako impreza lokalna, w latach 2016-17 jako impreza kategorii 2.2, a od ubiegłego roku jako wyścig oznaczony rangą 2.1.
Czterodniowy wyścig (10-13 stycznia) nie jest jeszcze imprezą Women’s WorldTour, ale już przed rokiem przyciągnął kilka lepszych zespołów, a tegoroczna edycja zainauguruje sezon kilku czołowych ekip. Zawodniczki sprawdzą się na dwóch etapach zakończonych niewielkimi podjazdami oraz w dwóch finiszach z peletonu. Do tego perspektywa startu w Cadel Evans Great Ocean Road Race i treningi w australijskim słońcu to perspektywa niezłego, choć niewątpliwie kosztownego, przygotowania do sezonu w Europie.
Na starcie 15 zespołów, w tym holenderska grupa CCC-Liv z Agnieszką Skalniak w składzie. 21-latka będzie jedyną Polką startującą w wyścigu.
10 stycznia: etap 1: Hahndorf – Birdwood (112,9 km)
11 stycznia: etap 2: Nuriootpa – Mengler Hill / Angaston (116,7 km)
12 stycznia: etap 3: Narine – Stirling (104,5 km)
13 stycznia: etap 4: Adelajda (42,5 km)
Na liście startowej znalazło się 10 zespołów ze światowego peletonu oraz pięć drużyn z Australii i Nowej Zelandii.
Największym zainteresowaniem cieszyć się powinny reprezentantki grupy Mitchelton-Scott. Australijska grupa to jeden z najmocniejszych składów w światowym peletonie, a na swoich szosach wystawi do boju pięć Australijek – broniącą tytułu Amandę Spratt, Sarah Roy, Gracie Elvin, Lucy Kennedy i Grace Brown – oraz Nowozelandkę Georgię Williams.
W peletonie zadebiutuje ekipa Trek-Segafredo Women, w swoich szeregach prezentując Włoszkę Elisę Longo Borghini oraz Amerykanki Tayler Wiles i Ruth Winder.
O wygraną etapową pokusić się będzie chciała Australijka Chloe Hosking, reprezentująca włoską grupę Ale Cipollini, a na finiszu przyjdzie jej walczyć z ambitną Kubanką Arlenis Sierrą (Astana Women’s Team).
W grupie CCC-Liv najsilniejszym punktem zdaje się być Asleigh Moolman-Pasio, której szczególnie odpowiadać powinien odcinek drugi.
Wyścig nie jest transmitowany w telewizji, jedynie australijski Channel 7 pokaże relację z ostatniego odcinka.
Zmagania śledzić można za pomocą serwisu Twitter – organizatorzy informowali będą o przebiegu zmagań, a co wieczór publikowali wideo z najważniejszymi momentami danego odcinka.
Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…
Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…
Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…
Kirsten Faulkner wyczuła swój moment na Vuelta Femenina. Dominika Włodarczyk wraca do ścigania. Wyniki i informacje z 1 maja.
Kristen Faulkner (EF Education-Cannondale) wygrała w Saragossie czwarty odcinek La Vuelta Femenina.
Maxim van Gils (Lotto Dstny) wygrał we Frankfurcie nad Menem niemiecki klasyk Eschborn-Frankfurt.