Dunka Annika Langvad w sezonie 2019 reprezentowała będzie holenderską grupę Boels Dolmans.
34-letnia zawodniczka, znana z wyścigów kolarstwa górskiego, podpisała umowę z jednym z najlepszych kobiecych zespołów w szosowym peletonie i choć wyścigi MTB pozostaną jej głównym celem, w sezonie 2019 pokaże się także w szosowych zmaganiach.
Langvad to czterokrotna mistrzyni świata w maratonie MTB, mistrzyni świata w wyścigu cross-country (2016) i wicemistrzyni w tejże konkurencji (2018). W swoim dorobku ma także trzy wygrane wyścigi Cape Epic.
Nie definiuję się jako kolarka górska lub szosowa. Jestem zawodniczką rywalizującą w wyścigach kolarstwa górskiego, ale posmakowałam także kolarstwa szosowego. Celem tej przygody jest zrozumienie i przyczynienie się do przynoszącej efekty pracy zespołowej. Tego nie mogę się doczekać, jestem naprawdę podekscytowana, tym, że będę częścią czegoś więcej niż tylko “mojego wyścigu”. Tę radość i to zrozumienie chciałabym też przelać na wyścigi MTB. A jeśli uda nam się coś wygrać, będzie to dla mnie duża osobista satysfakcja
– tłumaczyła w komunikacie prasowym nowego zespołu.
Dunka nie ma na koncie wielu szosowych występów czy sukcesów, w przeszłości dobrze radziła sobie na krajowym podwórku, w 2010 roku wygrywając nawet dwa tytuły mistrzyni kraju.
Langvad dotychczas reprezentowała zespół Specialized, a przejście pod skrzydła ekipy Danny’ego Stama było o tyle nieskomplikowane, że producent rowerów sponsoruje także holenderski zespół.