Transfery

Rafał Majka i Paweł Poljański pozostaną w Bora-hansgrohe

Niemiecki zespół Bora-hansgrohe poinformował o prolongacie kontraktów z Rafałem Majką, Pawłem Poljańskim i Australijczykiem Jayem McCarthym.

Cała trójka związała się na nowo z drużyną Ralpha Denka do 2020 roku.

Majka, przygotowujący się właśnie do rozpoczynającego się w sobotę Vuelta a Espana, powiedział:

Cieszę się, że pozostanę w dotychczasowym zespole na następne dwa lata. Ostatnie półtora roku nie było w moim wykonaniu najlepsze, ale jestem bardzo dobrze przygotowany na Vueltę i mam nadzieję, że w Hiszpanii nawiąże do dawnych sukcesów. W Bora-hansgrohe świetnie się czuję, mam wielkie wsparcie całej ekipy i czerpię ze znakomitej atmosfery. Chcę podziękować Ralphowi Denkowi i wszystkim sponsorom za okazane zaufanie.

“Zgredowi” wtóruje Poljański.

Bora-hansgrohe to jedna z najlepszych drużyn kolarskich na świecie. Jestem dumny z tego, że mogę tu pozostać przynajmniej do 2020 roku. Oprócz ciężkiej, profesjonalnej pracy, zawsze znajdzie się miejsce na dowcipy, razem świetnie się bawimy. Naprawdę lubię czas spędzony w Bora-hansgrohe.

Obaj kolarze do niemieckiej formacji trafili w 2017 roku, z rozwiązanej grupy Tinkoff. Majka od tego czasu odniósł cztery zwycięstwa, wszystkie w zeszłym sezonie, na etapach Vuelta a Espana, Tour of California i Tour de Slovenia oraz w klasyfikacji końcowej tego ostatniego.

Trzeci z naszych w Bora-hansgrohe, Maciej Bodnar, ma ważną umowę do końca sezonu 2019.

Redakcja rowery.org

Zobacz komentarze

      • Według tej listy jest jeszcze sporo takich zawodników https://www.procyclingstats.com/teams/no-team-next-year
        Porte, Pinot, Thomas, Henao, Mollema, Amador, Atapuma, Dani Martinez, Konrad, Reichenbach, Carapaz, jakby się uprzeć to też Czerniecki, bracia Izagirre, Rui Costa itp (ich top10 byłoby niespodzianką, ale nie jakąś sensacją).
        Zapewne niektórzy z nich są już ugadani z poszczególnymi ekipami, ale czy na pewno wszyscy poza Mollemą?

    • Przecież Ochowicz wyraźnie zapowiadał, że zmieniają strategię i skupiają się raczej na klasykach. Poza tym, tacy na Top10 z reguły chodzą w pakietach z ulubionymi pomocnikami, a jak nie - to potrzebują mocnej ekipy do pracy na etapach i obawiam się, że z tym może być największy problem. Wystarczy spojrzeć, jak kombinuje choćby Majka w Bora-hansgrohe, kiedy w połowie etapu zostaje sam, choć tam "na papierze" jest paru górali do pomocy.

      • skupiają się na klasykach bo został GVA i woboru nie ma, ale jakoś nie chce mi się wierzyć , że odpuszczą GT bo takiej drużyny w peletonie nie ma. Nawet QuickStep-drużyna na klasyki, ale jest super sprinter na grantoury i paru kolarzy co powalczy o etap w górach,czy o koszul górala jak w tym roku. Poza tym plan CCC marketingowo nie jest jakoś odległy, a w Polsce, Niemczech, Szwajcarii marketingowo nikt nie kupi klasyków ( a to są rynki główne dla CCC) W tych krajach kibice skupiają się na grantourach a klasyki są już dla fanów nieco bardziej zajaranych. Tak więc osobiście nie wierzę, że odpuszczą grantoury bo po prostu marketingowo to się nie układa. Nawet jak GVA wygra Piekło Pólnocy i jakąś inną "Strzałę" to i tak w tych krajach przyćmią to etapowe wygrane albo koszul na GT. Taki rynek...

  • Dajcie spokój z tym Top10. Liczy się tylko zwycięzca, ewentualnie pudło a takich gości jest na świecie 5 i jeżdżą w mocnych ekipach. Zajęcie miejsca 8 czy 9 nie ma znaczenia i nie ma sensu się na to napinać. Niech kupią sobie 2/3 zawodników którzy potrafią jeździć w GT i wygrywać etapy po ucieczkach w małych grupach lub solo. Lepszy wygrany etap niż zajęcie 10 miejsca w generalce. Także takich "górali" brać i walczyć o etapy na każdym GT, a do tego postawić na klasyki skoro mają GvA.

    Mnie martwi, że CCC będzie domem spokojnej starości, kontraktują samych dziadków powyżej 30 roku życia.

    • Jeżeli nie interesuje cię walka faworytów na etapach górskich o top 10, bo " liczy się tylko podium", to po co oglądasz?
      Jak zajęcie 9 miejsca nie ma sensu, to po co walczą o pierwszą w 10?.Bo większość kibiców kolarstwa interesuje walka faworytów na podjazdach w Wielkich Tourach.
      Naprawdę, nie pamiętam wielu harcownikow zwycięzców etapowych na Giro, ale tych kilkunastu najlepszych Grand Tourowców świata mam opanowanych.

  • Mówcie sobie co chcecie, że liczy się tylko pudło, ale gdyby tak było, to po co tyle ekip? Walka o top 10 ma znaczenie, bo jak normalni ludzie zaczynają oglądać transmisję po pracy, to na etapach górskich pokazywany jest okrojony peleton z faworytami, potem grupa faworytow. Mnie to interesuje, kto jak jedzie.Myślę, że większosc kibiców również.
    A to Pinot jedzie, czy odpada, a to Yates traci, a to Pozzowiwo dobrze podjezdza, itd. Pamiętacie Hirta na Giro? Na etapach górskich był widoczny, a był 12 w generalce. Ale jego jazda mogła się podobać.
    Dlatego żałuję trochę, że Majka zostaje w Borze, bo przeżywa tam regres formy ,a fajnie by się oglądało Polaka walczącego w grupie najlepszych górali na świecie, nawet, gdy w końcu zajmuje tak pogardliwie traktowane przez niektórych 7 miejsce.

  • A co stoi na przeszkodzie by któryś z zawodników nowego CCC w następnym sezonie był w pierwszej "10" ???
    "Worldtourowych" jest 18 i te które nie mają zawodników w top "10" są gorszego sortu ? :)

    • Któreś tam miejsce w dzieiatace na wyscigu poza trzema GT jest juz całkowicie nic nie znaczące.
      Nie wiem jak z Formolo/Konrad, ale powinni któregoś z nich sciagnac, bo byli w 10. Giro.
      Formolo to materiał na mega kolarza.

Recent Posts

Red Bull oficjalnie sponsorem Bora-hansgrohe | Vollering poczuła ulgę

Red Bull oficjalnie z Bora-hansgrohe. Amy Pieters podała SD Worx do sądu. Nicholas van der Merwe wygrywa w Chełmży. Wiadomości…

2 maja 2024, 21:07

Zapowiedź Giro d’Italia 2024

Giro d'Italia, czyli pierwszy Grand Tour w sezonie kolarskim. Trzy tygodnie walki o bezcenną maglia rosa. Oto co czeka ich…

2 maja 2024, 19:30

La Vuelta Femenina 2024: etap 5. Zabójcze tempo Demi Vollering

Demi Vollering (SD Worx-Protime) zdobyła na Alto del Fuerte Rapitan piąty etap La Vuelta Femenina oraz objęła prowadzenie w klasyfikacji…

2 maja 2024, 17:41

Plan i szczęście Faulkner | Włodarczyk wraca do ścigania | Buchmann rozczarowany

Kirsten Faulkner wyczuła swój moment na Vuelta Femenina. Dominika Włodarczyk wraca do ścigania. Wyniki i informacje z 1 maja.

1 maja 2024, 20:27

La Vuelta Femenina 2024: etap 4. Kristen Faulkner po dniu na rantach

Kristen Faulkner (EF Education-Cannondale) wygrała w Saragossie czwarty odcinek La Vuelta Femenina.

1 maja 2024, 17:32

Eschborn-Frankfurt 2024. Maxim van Gils wyczuł moment

Maxim van Gils (Lotto Dstny) wygrał we Frankfurcie nad Menem niemiecki klasyk Eschborn-Frankfurt.

1 maja 2024, 17:10