TJ Sport-Lampre deską ratunkową dla marki Colnago

Ernest Colnago powiedział, że wejście do chińskiego projektu TJ Sport-Lampre pozwoli mu utrzymać na powierzchni rodziny biznes.

Włoska firma z wielkimi tradycjami zastąpi w Lampre tajwańską Meridę, która przechodzi do Bahrainu.

To ważny krok dla firmy. Mam już 84 lata, ale moja rodzina, siostrzeńcy będą dalej prowadzić biznes. Wejście w deal z Chińczykami pozwoli nam nie wypaść z torów

– mówi Colnago w “Cycling Weekly”.

Jego firma po 2014 roku zniknęła z WorldTouru, kiedy francuski zespół Europcar spadł szczebel niżej i wybrał inną markę.

Nie jest tak, że zrezygnowałem z WorldTouru. Umowa wygasła, a konkurencja mogła zaproponować trzy, cztery razy więcej. Ja daję jakość, nie idę w ilość. Chińczycy wybrali jakość, postawili na znaną na całym świecie markę Colnago

– dodaje legendarny producent.

Umowa TJ Sport z Colnago obowiązuje do 2020 roku. Włoska manufaktura na sezon 2017 odda do dyspozycji od 100 do 150 ram rowerowych.

To był jedyny sposób, aby wejść do WorldTouru, ponieważ reszta zespołów jest przywiązana do dużych producentów. Nasz rynek nieco przesunie się na Azję i to jest sposób na przetrwanie Colnago. Na pozostanie Colnago

– nie kryje Ernest Colnago.