Giro d’Italia 2016: etap 10 – przekroje/mapki

Zapowiedź 10. etapu: 17 maja: Campi Bisenzio – Sestola (219 km ***).

Po dniu przerwy kolarze będą musieli wprowadzić swoje organizmy na najwyższe obroty, ponieważ zmierzą się z wymagającym górskim etapem. Początek wyznaczono w toskańskiej miejscowości Campi Bisenzio. Rywalizację zwieńczy podjazd do stacji narciarskiej Sestola, gdzie meta “Corsa Rosa” była wyznaczana dwukrotnie. Dwa lata temu po uciecze zwycięstwo padło łupem Pietera Weeninga (Orica-GreenEdge).

Zaraz po starcie wyrośnie Passo della Collina (37,5 km; kat. 3; 12,7 km; 5,3%, maks. 8%). Po długim zjeździe pojawi się druga kategoryzowana wspinaczka Pietracolora (75,8 km; kat. 3; 8,7 km; 6,1%, maks. 11%), a kolejne kilometry to teren mocno pofałdowany, przygotowujący pole pod finałową rozgrywkę.

32 kilometry przed metą rozpocznie się podjazd pierwszej kategorii Pian del Falco (203 km; kat. 1; 16,35 km; 5,2%, maks. 13%), na którym selekcja będzie surowa, gdyż nachylenie ostatnich 4 kilometrów wspinaczki zbliży się do 9%.

Ze szczytu przełęczy do mety pozostanie 16 kilometrów. Zawodnicy najpierw pokonają niespełna 9-kilometrowy stromy, niebezpiecznyzjazd, a potem powalczą na finałowej, dość łagodnej drodze pod Sestolę (kat. 3; 7,45 km; 5%, maks. 8%).

Lotna premia: 146,1 km, 178,9 km

Górskie premie:

Passo della Collina (37,5 km; kat. 3; 12,7 km; 5,3%, maks. 8%)
Pietracolora (75,8 km; kat. 3; 8,7 km; 6,1%, maks. 11%)
Pian del Falco (203 km; kat. 1; 16,35 km; 5,2%, maks. 13%)
Sestola (meta; kat. 3; 7,45 km; 5%, maks. 8%)

Start do etapu o godz. 11:10, planowany finisz: 16:54-17:38.

Początek transmisji w stacji Eurosport: 14:15.