Daniel Moreno resetuje system

Daniel Moreno po 5 latach pracy dla Katushy wraca do Eusebio Unzue, pod którym jeździł w Caisse d’Epargne (2008-09).

Hiszpan ma za sobą udany sezon. 2. miejsce w Il Lombardia, 9. w Vuelta a Espana, wiosną był 5. w Strzale Walońskiej. Okazuje się jednak, że u Rosjan nie zawsze było mu słodko.

Już w pierwszej części sezonu wiedziałem, że grupa mnie nie chce. Po Liege-Bastogne-Liege zakomunikowano mi to. Pojawiła się możliwość zostania po Lombardii, ale mi na tym nie zależało. Chciałem zmiany. Nigdy nie miałem problemów z kolegami, dogaduję się z Joaquimem Rodriquezem i rosyjskimi zawodnikami, ale nie potrafiłem porozumieć się z kierownictwem zespołu

– wyjawił Moreno w “Cyclingnews”.

34-letni kolarz ma świadomość obowiązków jakie na niego spadną w Team Movistar.

Przejściem do Movistar zresetuję swój system. Czasem nie jest dobrze zakotwiczyć się na długo w zespole. Teraz mam nowe wyzwania. Spróbuję pomóc wygrać Nairo Quintanie Tour de France. Z Joaquimem coraz trudniej było pokonać konkurencję, a Nairo może wygrać Tour. To by było coś specjalnego.

Hiszpan będzie zastępczym liderem w Ardenach dla Alejandro Valverde, a że jest w tym dobry dowodzi jego zwycięstwo w Fleche Wallonne 2013. Wielkim celem i marzeniem są natomiast Igrzyska.

To rozciągnięte w czasie wyzwanie, a w przyszłym roku trasa Igrzysk najlepiej będzie mi leżała. Forma po Tourze powinna zgadzać się, jestem dobry w klasykach, a w Rio czeka ciężki jednodniowy wyścig. Dlaczego nie miałbym tam dobrze pojechać?

– zakończył pytaniem.