Zachwyt nad Fernando Gavirią

Wyjaśniło się dla kogo Brian Holm porzucił Marka Cavendisha.

Duńczyk współpracował z brytyjskim sprinterem od czasu, gdy “Manxman” rozpoczął profesjonalną karierę w HTC-Highroad. Wspólnie przeszli do Omega Pharma, ale jak to w życiu, wszystko ma swój kres. Cavendish obrał kierunek na Team Dimension Data, a Holm pozostał na starych śmieciach. Nieprzypadkowo.

Gaviria, nasz kolumbijski sprinter, jest najbardziej ekscytującym zjawiskiem, jakiego od wielu lat w kolarstwie nie widziałem

zachwyca się Holm 21-latkiem na łamach “CyclingTips”.

Wywinął takie numery, o których wcześniej mi się nie śniło. Naprawdę. W Ride London Classic jechał niesamowicie szybko. Okey na ostatnich 5 kilometrach złapał kurcze, ale był tam niesamowity. Potem był Tour of Britain. Do momentu problemów z kolanem ciągnął peleton przez 150 kilometrów, nie przeszkadzało mu, gdy grupa pękała na pierwszych podjazdach. A na czwartym etapie Greipel rozpoczął już swój sprint. Fernando rozglądał się jeszcze za “Cavem”, ale go nigdzie nie było, więc sam zabrał się za finisz i pokonał Greipela. To po prostu szalone, co tam wykonał.

Holm podkreśla, że mistrz świata w omnium to nie typ sprintera, który wymięka na wiaduktach.

To kolarz kompletny. Może się również wspinać. Przypomina Sagana. Radzi sobie na niedużych podjazdach, nawet jak cały dzień pracuje z przodu. Posiada to coś ekstra i nadal jest bardzo szybki. Jeżeli wszystko potoczy się dobrze będzie wielki. Nie mogę ocenić czy wyrośnie na drugiego Bettiniego, Sagana lub Cavendisha, ale jestem pewien, że zajdzie daleko. Wielu starszych sprinterów przyprawi o ból głowy, można mi zaufać.

Zagadką dla Holma pozostaje za to drugi nowy sprinter w Etixx-Quick Step Marcel Kittel.

Nie mam pojęcia czy wróci do topowej formy. Rozmawiałem z jego dyrektorami sportowymi, którzy bez ogródek powiedzieli, że był zbyt leniwy. Według Kittela pospieszył się z powrotem do ścigania po chorobie. Więc nie wiem. Musimy poczekać, by przekonać się co z niego będzie

– zaznaczył dyrektor sportowy belgijskiego zespołu.