Prezydent UCI ufa w uczciwość Rosjan

Raport Światowej Agencji Antydopingowej (WADA), wskazujący na korupcyjny system dopingowy, za którym stoją struktury państwa, nie podważył zaufania Briana Cooksona do Rosyjskiego Związku Kolarskiego.

Martwię się o wszystkie kraje i wszystkie drużyny w naszym sporcie. Głupotą byłoby, gdybym stwierdził, że nie mam obaw o konkretny region, kraj czy dyscyplinę

– powiedział prezydent UCI, zaprzeczając sobie w następnym zdaniu.

Jestem jednak przekonany, że ludzie z rosyjskiego Związku starają się jak najlepiej i jestem przekonany, że gdyby pojawiły się tam problemy, to nie zostałyby zamiecione pod dywan.

Tymczasem WADA zawiesiła Rosyjską Agencję Antydopingową (RUSADA), co między innymi oznacza, że Rosja nie może teraz organizować międzynarodowych imprez sportowych. Co ciekawe jeden z szefów RUSADA Nikita Kamaev zasiada w Komisji Antydopingowej UCI.

Ponadto WADA dołączyła Andorę, Argentynę, Boliwię i Ukrainę do szczególnie obserwowanych federacji, gdzie dopatrzono się niezgodności w badaniach. Jednocześnie Brazylia, Belgia, Francja, Grecja, Meksyk i Hiszpania zostały uznane za czyste.