Matthias Brändle nie przejmuje się, że może stracić rekord świata w jeździe godzinnej. Młody Austriak zdołał „odeprzeć” atak Jacka Bobridge’a (Orica-GreenEdge), ale w niedzielę do boju ruszy Rohan Dennis (BMC Racing).
Pod koniec października Brändle wykręcił 51,852 km. Taki wynik na torze w Grenchen, gdzie startował wcześniej Jens Voigt, będzie musiał pokonać Dennis.
Mam rekord już trzy miesiące. Kiedy do próby przystępował Jack, nie byłem zdenerwowany. Nie jestem też też zdenerwowany przed jutrzejszym dniem. Zdaję sobie sprawę z tego, że kiedyś ktoś mi go odbierze. Ściskam kciuki za Rohana, żeby wszystko poszło po jego myśli
– powiedział kolarz IAM Cycling.
Brändle dodał, że wcale nie jest tak łatwo w 60 minut przejechać więcej niż 52 km:
W dziewięciu z dziesięciu prób Jack pobiłby mój rekord, ale tego jednak nie zrobił. Jest ciężko.
Walka Dennisa, który wygrał ostatnio jeden etap Tour Down Under, z godziną zegarową będzie można zobaczyć na oficjalnym kanale YouTube należącym do UCI.
Marta Lach zawojowała Luksemburg. Olga Wankiewicz i Rafał Majka na podiach. Nowość dla zawodniczek hiszpańskiej Vuelty. Wiadomości i wyniki z…
Florian Lipowitz sensacyjne zajął trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej Tour de Romandie. Kim jest 23-letni Niemiec z Bora-hansgrohe?
Zespół LIdl-Trek wygrała jazdę drużynową na czas, otwierającą wyścig La Vuelta Femenina.
Dorian Godon (Decathlon AG2R La Mondiale) wygrał w Vernier na zakończenie wyścigu Tour de Romandie.
Marta Lach wygrała wyścig w Luksemburgu. Olga Wankiewicz na podium w Czechach. Wiadomości i wyniki z 27 kwietnia.
Richard Carapaz (EF Education-EasyPost) triumfował na mecie czwartego, królewskiego etapu Tour de Romandie.