Natnael Berhane chce być pierwszym Erytrejczykiem w historii, który weźmie udział w Tour de France. By zrealizować swój cel 23-latek postanowił opuścić szeregi francuskiej ekipy Europcar i przejść do MTN-Qhubeka.
Na pierwszy rzut oka, ten krok może zdziwić. Jednak Europcar nie dostał licencji WorldTour i w nowym sezonie będzie się ścigał w drugiej dywizji, czyli w tej samej klasie, w której występuje MTN-Qhubeka. Drużyna z RPA cieszy się wielkim wzięciem, wzmocniła się i robi sobie nadzieję na dziką kartę od Amaury Sport Organisation (ASO). A szanse Berhane, by znaleźć się w kadrze na Grand boucle są większe, niż gdyby został w Europcar.
Mam nadzieję, że będę częścią ekipą na Tour. W zakończonym sezonie mi się nie udało
– powiedział Berhane, który pojawił się za to w innym wielkim wyścigu – Vuelta a Espana.
Zwycięzca Tour of Turkey (2013) wystąpi w Paryż-Nicea, w krajowych mistrzostwach oraz ponownie w tureckiej etapówce. We wszystkich tych trzech imprezach mierzy wysoko.
Zdecydowałem się pożegnać z Europcar i wrócić poniekąd do domu. Miło wspominam czas we francuskiej grupie, wystartowałem w kilku wyścigach WorldTour, zebrałem doświadczenie, które zaprocentuje. Teraz się cieszę, że będę częścią MTN-Qhubeka
– dodał Berhane.