Danielo - odzież kolarska

Astana rozczarowana braćmi Iglinskiy

Kolarze grupy Astana

Kierownictwo teamu Astana odniosło się do ostatnich dwóch pozytywnych przypadków dopingowych we własnych szeregach. Na EPO wpadli bracia Iglinskiy, kazaska drużyna nie mogła wystąpić m.in. w Tour de Beijing, ponieważ należy do ruchu na rzecz wiarygodności kolarstwa (MPCC).

A ten przewiduje zawieszenie dla wszystkich członków, których dwóch kolarzy w przeciągu jednego roku wpadło na zakazanych środkach.

Szefowie Astany są rozczarowani, opowiadają się jednak za politykę „zero tolerancji” wobec doperów i są gotowi ponieść konsekwencje łącznie z karą finansową. UCI może żądać od zespołu Alexandra Vinokourova do 20 tys. franków szwajcarskich za dzień wyścigowy z powodu niestawienia się na trasie pekińskiej imprezy.

Wszczęte zostało wewnętrzne śledztwo, który ma udowodnić, że wpadki braci to tylko pojedyncze, odosobnione przypadki. Maxim i Valentin Iglinskiy mają się dodatkowo skontaktować z komisją prawdy, by opowiedzieć o dopingu.

Foto: Ferrari – LaPresse